Co najmniej 127 uczniów w prowincji Henan w środkowych Chinach przyłapano na wynajęciu osób, mających zdawać za nich egzamin decydujący o możliwości studiowania - poinformowała chińska telewizja CCTV. Władze zapowiedziały śledztwo w tej sprawie.
Egzamin gaokao (odpowiednik polskiej matury) jest bardzo ważny, gdyż tylko ci z najlepszymi wynikami mają szansę dostać się na studia na prestiżowych uczelniach, a od tego w dużym stopniu zależy ich przyszła kariera. Dla wielu młodych Chińczyków z małych miast i wiosek to jedyna szansa na karierę w dużych miastach.
Gaokao obejmuje cały program szkolny. Ma swoje korzenie w tradycyjnym systemie rekrutacji cesarskich urzędników.
Uczniowie przyłapani na oszustwach podczas gaokao tracą szansę ponownego przystąpienia do egzaminu, a ich nazwiska są wpisywane do rejestru dostępnego dla przyszłych pracodawców.
Czytaj więcej w Money.pl