Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Egipt: W tej akcji mogą zginąć tysiące osób

0
Podziel się:

Dziś władze będą próbowały usunąć dwa obozy zwolenników prezydenta Mursiego protestujące w Kairze.

Egipt: W tej akcji mogą zginąć tysiące osób
(PAP/EPA)

Na dziś zaplanowane jest rozpoczęcie usuwania dwóch obozów w Kairze, gdzie od kilku tygodni zwolennicy prezydenta Mohammeda Mursiego protestują przeciw odsunięciu go od władzy przez wojsko. Akcję zapowiedziały władze.

Siły bezpieczeństwa będą interweniować stopniowo, aby uniknąć rozlewu krwi. Funkcjonariusze mają otoczyć place przed meczetem Rabaa al-Adawija i uniwersytetem Al-Nahda, zablokować dojścia do nich, wstrzymać dostarczanie żywności demonstrującym, a następne użyć armatek wodnych do rozproszenia tłumu - powiedział pragnący zachować anonimowość przedstawiciel egipskiego MSW, na którego powołuje się na agencja dpa.

Akcja prawdopodobnie zacznie się dziś o świcie, w pierwszym dniu po zakończeniu ramadanu. Siły bezpieczeństwa przygotowują się na ewentualny wybuch zamieszek.

Obozy protestujących na obu kairskich placach przypominają fortece; ich granice wytaczają ściany zbudowane z dużych kamieni i worków z piaskiem. Bezpieczeństwa strzegą wyznaczeni strażnicy.

Tymczasowy rząd premiera Hazima el-Biblawiego zapowiedział w środę, że nie cofnie się przed rozbiciem dwóch protestów. Biblawi w przemówieniu telewizyjnym mówił, że akcji nie podjęto wcześniej ze względu na szacunek dla ramadanu.

Według źródeł w siłach bezpieczeństwa, na które powołuje się agencja Reutera, dowódca egipskich sił zbrojnych, generał Abd el-Fatah Said es-Sisi jest pod presją konserwatywnych oficerów, którzy domagają się zdecydowanych działań wobec protestujących.

Decyzję o planowanym rozbiciu największych protestów w Kairze podjęto na wczorajszym posiedzeniu ministerstwa spraw wewnętrznych - podają niektóre źródła.

Protesty w obronie Mursiego w Kairze

  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://manager.money.pl/galerie/protesty-w-obronie-mursiego-w-kairze-g632423.html)

Od obalenia Mursiego 3 lipca w starciach islamistów z siłami bezpieczeństwa zginęło około 300 osób. Dalszy rozlew krwi niemal na pewno pogłębi kryzys polityczny, w jakim znajduje się Egipt, i odsunie na dalszy plan palące problemy, takie jak zły stan gospodarki - zauważa Reuters.

Czytaj więcej w Money.pl
W tej akcji mogą zginąć tysiące osób Jak podaje Reuters, powołując się na źródła rządowe i policyjne, do takiej akcji przeciwko okupującym plac Rabaa al-Adawiya ma dojść jutro nad ranem.
W tej akcji mogą zginąć tysiące ludzi Być może dojdzie do rozmów zwaśnionych stron w Egipcie. Mediacji chce podjąć się wielki imam meczetu Al Azhar, największego autorytetu w świecie sunnickiego islamu.
"Działania armii mogą pogorszyć sytuację" Zachód musi być przygotowany na stanowcze działania wobec wojskowych, jeśli znów dojdzie do rozlewu krwi - ocenia dziennik New York Times.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)