Podpisanie umowy, która połączy systemy energetyczne Polski i Litwy to główny cel wizyty premiera Jarosława Kaczyńskiego w Wilnie.
Po południu szef rządu udaje się z dwudniową oficjalną wizytą na Litwę. Będzie rozmawiał z prezydentem Valdasem Adamkusem i premierem Gediminasem Kirkilasem.
Dyrektor Departamentu Spraw Zagranicznych w Kancelarii Premiera Krzysztof Miszczak podkreśla, że umowa w sprawie mostu energetycznego jest o tyle ważna, że przekierowuje litewski system na Zachód, a dzięki temu uniezależnia od Rosji. Most energetyczny połączy nie tylko Polskę i Litwę, ale szerzej - Europę zachodnią z krajami nadbałtyckimi.
Miszczak: To odejście od partnera, który tylko zakręcał nam kurki
Premier poruszy także w Wilnie problem rafinerii Możejki, którą przejmie PKN Orlen. Na przełomie maja i czerwca zawarł on umowę kupna akcji od koncernu Jukos i litewskiego rządu.
Finalizacja transakcji ma nastąpić w połowie grudnia. W opinii dyrektora Miszczaka, Litwini są pozytywnie nastawieni do polskich inwestycji w zakresie energetyki, w tym także do przejęcia przez PKN Orlen rafinerii w Możejkach.
W Wilnie premier Kaczyński podziękuje także szefowi litewskiego rządu za wsparcie naszego weta w sprawie negocjacji umowy Unia Europejska - Rosja. Będzie rozmawiał o polityce wobec Rosji, o Białorusi i Ukrainie.
Wizyta polskiego premiera zbiegnie się w czasie ze spotkaniem premierów Rady Bałtyckiej, czyli Litwy, Łotwy i Estonii. Polska nie jest członkiem rady, ale na prośbę gospodarzy Jarosław Kaczyński bedzie rozmawiał z uczestnikami spotkania.
ZOBACZ TAKŻE: