Europoseł Cymański zbesztany za krytykę PiS

Tadeusz Cymański ocenił, że milion głosów mniej to dotkliwa porażka i trzeba ustalić, jakie są przyczyny zewnętrzne a jaki wkład własny PiS w przegraną.

Mariusz Błaszczak zacytował tymczasem prezesa Kaczyńskiego: _ dziś trzeba się zająć kryzysem a nie PiS-em _. Szef Klubu PiS uważa, że gdyby nie słowa Jarosława Kaczyńskiego o Angeli Merkel, to i tak znaleziono by inny powód, by w kampanii brutalnie zaatakować PiS.

Mariusz Błaszczak podkreślił, że europoseł Cymański powinien dbać o to, by środowisko do którego należy zyskiwało poparcie.

- _ Tadeusz Cymański wpisuje się w działania, których nie ma, kreuje fakty. Kreowanie faktów nie jest dobrym rozwiązaniem, bo to nie buduje pozycji partii politycznej, tylko jej szkodzi. Tadeuszu nie idź tą drogą _- zaapelował Błaszczak.

Zdaniem rzecznika PiS Adama Hofmana, Cymański może uniknąć partyjnych represji, jeśli będzie trzymał się zasad.

- _ Rzecz jest prosta i zasada jest święta. Możemy krytykować partię i jej strategie, ale nie w studiach telewizyjnych _ - dodał Hofman.

Obowiązujące w PiS stanowisko w sprawie wyniku wyborów jest takie, że mimo brutalnych ataków udało się utrzymać stan posiadania, a prawdziwe kłopoty mają Donald Tusk, SLD i PSL.