_ Dla osób, które chcą inwestować w sposób bezpieczny nie ma w tej chwili wielkiego wyboru _ - uważa profesor Dariusz Filar, członek Rady Polityki Pieniężnej.
Zdaniem profesora Filara dla niskooprocentowanych lokat bankowych nie ma obecnie większej alternatywy, choć z biegiem czasu rosnąca inflacja wymusi lepiej oprocentowane lokaty.
POSŁUCHAJ prof. DARIUSZA FILARA:
| PROBLEM Z OSZCZĘDZANIEM: |
| --- |
| W związku ze spadkami na GPW wielu inwestorów wycofało z niej środki i obrało strategię bezpiecznego inwestowania za pomocą lokat bankowych. Jednak ze względu na wysoką inflację i podatek Belki, okazuje się, że niewiele banków w ogóle potrafi ochronić nasze pieniądze przed utratą wartości. Większość oferuje lokaty oprocentowane poniżej 4,6 proc, czyli poniżej inflacji. Jak twierdzi prof. Dariusz Filar, giełda i fundusze inwestycyjne nadal mogą przynosić zyski, jednak inwestowanie w te instrumenty jest o wiele bardziej ryzykowne niż to miało miejsce do tej pory. |