Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sebastian Gawłowski
|

Gawłowski: Mamy plan na Euro, brak planu dla Polski

0
Podziel się:

W szeroko pojętym sektorze państwowym tworzenie strategii działania to ewenement. Dlatego Master Plan dla Euro 2012 to kwiatek wyrastający na betonie.

Gawłowski: Mamy plan na Euro, brak planu dla Polski

Spółka PL 2012 zajmująca się koordynowaniem przygotowań do Euro 2012 przygotowała tzw. Master Plan, czyli generalny harmonogram uwzględniający wszystkie projekty stadionowe związane z EURO 2012.

Pokazuje on co musi się wydarzyć niemal w każdym kolejnym dniu, żeby stadiony zostały oddane zgodnie z terminami.

Ma to być sztywny wyznacznik postępów, który w efekcie zaowocuje udanym finiszem i sukcesem polsko-ukraińskiego turnieju.

Master Plan jest _ kwiatkiem wyrastającym z betonu _, bo w szeroko pojętym sektorze państwowym tworzenie strategii działania to ewenement. Jasny, klarowny i konkretny plan celów do osiągnięcia w długim terminie to domena firm prywatnych i to głównie zagranicznych lub giełdowych.

To one muszą stawiać na efektywność i wykazywać się konkretnymi osiągnięciami i wzrostem zysków przed akcjonariuszami. Inaczej zarządzający stracą posady i ciężko im o kolejną szansę. Tymczasem państwowe, to jak mówią eksperci _ niczyje _. Nie ma więc odpowiedzialności, jak w przedsiębiorstwie. W najgorszym razie w kolejnych wyborach przejdzie się do opozycji.

I tu naraz taki kwiatek. Firma, powołana przez administrację państwową, miasta organizujące i PZPN, stawia przed sobą konkretne cele do realizacji. Ogłasza to powszechnie, a więc chce być oceniana przez opinię publiczną. To już naprawdę duża odpowiedzialność, nie wspominając o zimnym spojrzeniu Michela Platiniego, szefa UEFA, który co jakiś czas nawiedza organizatorów i ocenia stan przygotowań.

To _ oczywista oczywistość _, że gdyby nie bat nad głowami, czyli _ deadline _za cztery lata i groźba kompromitacji międzynarodowej, żaden plan by nie powstał. Wszystko działałoby na starej zasadzie _ jakoś to będzie _. Na szczęście bat jest.

Polska, wraz z Ukrainą, wzięły na siebie ciężar ogromnego przedsięwzięcia. Powiedzie się ono tylko pod warunkiem przemyślanych i konsekwentnych działań. I to wcale nie rodem z zachodnich książek o zarządzaniu inwestycjami. _ Jeśli chcesz coś osiągnąć wyznacz sobie cel i do niego dąż _.

O takim skutecznym planie działania marzą nie tylko działacze i fani piłki nożnej. Kolejni ministrowie finansów zapowiadający jak jeden mąż, że budżet państwa powinien być zadaniowy, również na swój sposób mówią o stworzeniu Master Planu dla Polski. Który minister finaansów przejdzie więc do historii jako ten, który od słów przejdzie do czynów?

Mówi się, że kropla drąży skałę. Oby więcej takich kropel. Oby więcej takich planów w Polsce, polskich związkach, samorządach, gminach, firmach, no i może rządach oraz parlamentach. Pomarzyć przecież można.

wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)