Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Frączyk
|

Gaz z USA tańszy od rosyjskiego. PGNiG finalizuje dwie umowy

44
Podziel się:

Nawet uwzględniając wszystkie koszty, gaz zza oceanu ma być tańszy od tego ze wschodu - podał wiceprezes PGNiG. Spółka do końca roku podpisze jeszcze co najmniej dwa kontrakty na zakup gazu LNG i będą to długoletnie umowy.

Krok po kroku PGNiG uniezależnia się od gazu z Rosji
Krok po kroku PGNiG uniezależnia się od gazu z Rosji (Fot. Wojciech Strozyk REPORTER)

Nawet uwzględniając wszystkie koszty, gaz zza oceanu ma być tańszy od tego ze wschodu - podał wiceprezes PGNiG. Spółka do końca roku podpisze jeszcze co najmniej dwa kontrakty na zakup gazu LNG i będą to długoletnie umowy.

- W lipcu tego roku zapowiadaliśmy dwudziestoletnie kontrakty na zakupy LNG, na zasadach "kupujemy ten gaz i kupujemy go tam, gdzie uznajemy to za stosowne", w tym również do Polski. Łącznie jest to 4 mln ton i po regazyfikacji będzie to prawie 5,5 mld m.sześc. Wszystkie te umowy chcemy sfinalizować jeszcze w tym roku - powiedział dziennikarzom wiceprezes PGNiG Maciej Woźniak w kuluarach konferencji "Energy Future".

Spółka na początku lipca podpisała wstępne porozumienia z dwoma amerykańskimi terminalami i były to właśnie umowy o przyszłych dostawach. Podkreślił, że gaz ten jest tańszy, niż gaz rosyjski oferowany w Polsce.

- Mówię tutaj o koszcie dostawy do Polski, czyli gaz, transport i rozładunek w Polsce i to będzie gaz tańszy, niż obecnie oferowany w Polsce gaz rosyjski. Niczego nie kupiliśmy drożej od gazu rosyjskiego oferowanego w naszym kraju i niczego nie kupimy - podkreślił odnosząc się do wcześniejszych doniesień medialnych dotyczących kosztu zakupu gazu LNG.

Zobacz także: Zobacz też: Tańszy prąd i gaz dzięki innowacjom

Na początku września spółka odebrała 40. dostawę LNG i zapowiadała wówczas, że w 2019 roku zamierza sprowadzić do terminalu w Świnoujściu co najmniej 28 dostaw LNG spośród około 38 możliwych, odpowiadających 100 proc. przepustowości terminalu zarezerwowanej i opłaconej przez PGNiG.

W 2017 roku PGNiG z polskich odwiertów pozyskała 3,84 mld m.sześc. gazu, importując 13,71 mld m.sześc., z czego 9,66 mld m.sześc. gazu rosyjskiego, a 1,72 mld m.sześc. LNG.

Wydobycie w Polsce ma wkrótce wzrosnąć. W okolicach Kramarzówki PGNiG odkryło złoże gazu o zasobach szacowanych na 12 mld m.sześc. Surowiec zlokalizowany jest w warstwach skalnych, które do tej pory nie były komercyjnie eksploatowane. Gaz z Kramarzówki trafi do sieci już w połowie 2019 r., po wybudowaniu gazociągu.

- Zaplanowaliśmy ok. 120 wierceń poszukiwawczych, jedno z nich to właśnie Kramarzówka. Przyczyni się to do wzrostu wydobycia o ok. 28 proc. do 2022 r. - powiedział prezes PGNiG Piotr Woźniak podczas niedzielnej konferencji, odbywającej się przy placu wiertniczym "Kramarzówka". W 2017 r. wydobycie gazu na omawianym obszarze wyniosło 1,37 mld m3 i ma wzrosnąć do 1,75 mld m.sześc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

giełda
wiadomości
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(44)
WYRÓŻNIONE
bobas
7 lat temu
Wszystko drozeje ,bo amerykanski gaz tanieje !!!ale jaja!!!
3d
7 lat temu
Niech nie opowiada bajek, gaz emerykanski jest drozszy od rosyjskiego o 30 procent. Niemcy nie sa osliepieni rusofobia, dlatego buduja Nord Stream 2.
WESOŁEK wsmut...
7 lat temu
Nie kupuję takiej informacji od kiedy gaz pchany rura jest droższy od skroplonego wiezionego ok. 6500 km drogą morską ?
...
Następna strona