Urząd Regulacji Energetyki jest gotowy zaakceptować podwyżkę taryfy gazowej o 10-20 proc. wobec oczekiwanych przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo 28proc. Decyzja najwcześniej za tydzień.
- _ Raczej poruszałbym się w przedziale między 10% a 20% - gdzieś tutaj lokujemy nasze oczekiwania, natomiast jaki to będzie dokładnie wynik - nie umiem jeszcze dzisiaj powiedzieć. Zapewniam, że opublikujemy decyzję, jak tylko proces taryfowy zostanie zakończony _ - powiedział wiceprezes URE Marek Woszczyk.
- ZOBACZ TAKŻE:
- PGNiG chce podnieść ceny gazu o 28 proc.
- URE: Podwyżka cen gazu o 30 proc. to za dużo
- Podwyżka cen gazu napędzi inflację - _ Gdyby PGNiG dzisiaj przedłożyło wyjaśnienia, które są przekonujące i uzasadniają proponowaną cenę, to myślę, że proces zająłby jeszcze co najmniej około tygodnia _ - dodał wiceprezes.
Oznacza to, że nowa taryfa niemal na pewno nie wejdzie w życie 1 kwietnia, jak planowało PGNiG. - _ Taryfa może wejść w życie nie wcześniej niż po 14 dniach od opublikowania w naszym biuletynie, więc dzisiaj musiałaby być podjęta decyzja. Ja oceniam to prawdopodobieństwo na bardzo, bardo niskie, praktycznie żadne _ - powiedział Woszczyk.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.