PGNiG i operator gazociągów przesyłowych GAZ-System zapewniają, że dostawy gazu zarówno dla klientów indywidualnych, jak i instytucji realizowane są zgodnie z zapotrzebowaniem.
Obie spółki poinformowały, że jutro rano będziemy otrzymywać przez Białoruś tyle gazu, ile przed zmniejszeniem tranzytu przez ten kraj. Dostawy zostały zmniejszone wczoraj w nocy o 40 procent, co stanowiło 14 procent dostaw z kierunku wschodniego.
Dziś w południe ciśnienie w punkcie zdawczo-odbiorczym Wysokoje na granicy polsko-białoruskiej wróciło do normy.
_ - W związku z tą sytuacją PGNiG odbierało dodatkowo brakujące ilości gazu ziemnego w Drozdowiczach na granicy polsko-ukraińskiej - _ wyjaśniła Joanna Zakrzewska, rzeczniczka gazowej spółki.
Joanna Zakrzewska zaznaczyła, że dziennie sprowadzamy z kierunku wschodniego około 24 milionów metrów sześciennych gazu. Dodała, że obecnie zapełniane są magazyny gazu na zimę.
Komisja Europejska otrzymała informację, że Rosja porozumiała się z Białorusią w sprawie opłat za gaz, co powinno zakończyć trwający od kilku dni spór. Wojna gazowa spowodowała, że Gazprom zredukował dostawy błękitnego paliwa na Białoruś, a ta wstrzymała tranzyt do Unii. Rzeczniczka Komisji Marlene Holzner powiedziała, że ma na razie ustne potwierdzenie informacji o porozumieniu.