Rosyjski premier potwierdził, że Gazprom nie będzie stosował kar wobec Ukrainy za niedobór gazu. Po spotkaniu na Krymie z ukraińską premiera Julią Tymoszenko Władimir Putin zapowiedział też zmianę niektórych punktów kontraktu na zakup paliwa w przyszłym roku.
Julia Tymoszenko nie kryła wdzięczności za rezygnację z sankcji wobec Ukrainy ze strony - jak powiedziała - _ silnego państwa, jakim jest Rosja _.
Władimir Putin zapowiedział, że Naftohaz w przyszłym roku kupi mniej gazu niż w tym. Dodał, że od stycznia nie będzie obowiązywać 20-procentowa zniżka na cenę paliwa dla Ukrainy. Jednocześnie o 60 procent wzrośnie opłata za tranzyt rosyjskiego gazu przez ten kraj.
Władimir Putin starał się nie wyrazić otwartego poparcia dla Julii Tymoszenko przed styczniowymi wyborami prezydenckimi. Kilka razy jednak pochwalił premier Ukrainy.
_ - Moim zdaniem, rządowi Tymoszenko udało się doprowadzić do tego, że kraj jest samowystarczalny i naprawdę niepodległy - _mówił Putin.
Zastosowanie sankcji karnych, na które mógł zdecydować się Gazprom, doprowadziłoby do upadku rządu Julii Tymoszenko i pogrzebałoby jakiekolwiek szanse na jej wygraną w styczniowych wyborach prezydenckich.