"Fakt" pisze, że po jego publikacji minister finansów Zyta Gilowska zapewnia redakcję, iż zrobi wszystko, by to państwo spłaciło za lokatorów resztę należności.
Chodzi o spłatę gigantycznych odsetek od kredytów, jakie zaciągnęły spółdzielnie mieszkaniowe. Dzięki temu ponad 120 tys. Polaków będzie mogło wreszcie wykupić swoje mieszkania i stać się pełnoprawnymi ich właścicielami - stwierdza "Fakt".
"Dokonamy dokładnych wyliczeń. Zrobimy wszystko, by pomóc tym ludziom. Państwo postara się spłacić choć część ich zobowiązań" - obiecuje Zyta Gilowska." Będziemy jednak walczyć o to, aby znaleźć pieniądze na wszystkie zaległości" - dodaje minister finansów w rozmowie z gazetą.
Na razie jednak wszystko w rękach parlamentarzystów. W Sejmie trwają właśnie prace nad tzw. ustawą uwłaszczeniową. To w niej zawarte są przepisy, które mogą uratować poszkodowanych spółdzielców.
"Zrobimy wszystko co się da, by ta ustawa została przyjęta do końca roku" - deklarują zgodnie "Faktowi" posłowie Lidia Staroń z PO i Grzegorz Tobiszowski z PiS.