Pozwy przeciwko Facebookowi i Google'owi zostały złożone już 25 maja, czyli w pierwszy dzień obowiązywania nowych przepisów. Zrobił to Max Schrems, austriacki prawnik, prowadzący organizację "Nie twój interes" (ang. None of Your Business) - podaje CNN.
Zarzuty Schremsa dotyczą przestrzegania RODO w systemie operacyjnym Android, który należy do Google'a, a także tego, co z danymi robi Facebook i należące do niego Instagram i WhatsApp.
Zdaniem Schremsa i innych ekspertów Facebook łamie prawo, bo pozyskuje wrażliwe dane swoich użytkowników bez ich zgody. W przypadku Androida problemem ma być fakt, że żeby z niego korzystać, nie ma się możliwości wyboru - dać zgodę na przetwarzanie danych czy nie dać.
Jak pisze CNN, Schrems walczy z Facebookiem już od dekady. W swoich najnowszych obiekcjach co do przestrzegania RODO przez spółkę nie jest sam. Szereg innych prawników również ma zastrzeżenia.
Za nieprzestrzeganie RODO na firmę może zostać nałożona kara w wysokości nawet 4 proc. jej światowych obrotów. W przypadku Google'a i Facebooka oznacza to miliardy dolarów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl