Premier Hiszpanii Mariano Rajoy oświadczył dziś, podsumowując prace swego rządu, iż ożywienie gospodarcze kraju następuje szybciej niż przewidywano. Przyznał jednak, że przed rządem stoi jeszcze wiele trudnych wyzwań i zapowiedział obniżenie podatków.
Podczas niezapowiadanego wcześniej wystąpienia na ostatnim przed wakacyjną przerwą posiedzeniu rządu Rajoy ocenił, że działania jego gabinetu _ idą w dobrym kierunku _, lecz po wakacjach rząd będzie musiał zapewne zweryfikować swe prognozy.
Według premiera lepszy niż oczekiwano okaże się wzrost gospodarczy, gorzej natomiast będzie z redukowaniem bezrobocia.
W mijającym tygodniu minister gospodarki Hiszpanii Luis de Guindos poinformował, że rząd liczy w tym roku na wzrost gospodarczy w wysokości 1,5 procent, a w roku 2015 - 2 proc. PKB; poprzednie projekcje zakładały tylko nieco ponad 1,2 proc. PKB w roku bieżącym i 1,8 proc. rok później.
Nieco gorzej przedstawia się walka z bezrobociem, które z poziomu aż 25 procent spadło jedynie do 24,47 proc. - podaje AFP.
Rajoy zapowiedział, że jego rząd chce też _ zmniejszyć obciążanie fiskalne dla 20 mln podatników, a zwłaszcza dla osób mało zarabiających _. Osoby zarabiające mniej niż 12 tys. euro rocznie, mają być zwolnione z podatku dochodowego - podaje EFE.
Czytaj więcej w Money.pl