Gruzja powiadomiła wczoraj o podwojeniu z 800 do 1571 ludzi swego kontyngentu w Afganistanie w ramach sił międzynarodowych pod dowództwem NATO. Według Ministerstwa Obrony Gruzji zwiększanie kontyngentu rozpoczęło się już w październiku.
Na zdj. premier Gruzji Bidzina Iwaniszwili
_ - Nasz udział w tej misji dowodzi, że Gruzja wnosi ważny wkład w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego _ - powiedział minister obrony Irakli Alasania, który w tym tygodniu odwiedził gruzińskich żołnierzy służących w misji ISAF - Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie.
Gruzja zapewnia, że jej żołnierze _ będą pełnić służbę w ISAF do końca 2014 roku, a później okażą pomoc afgańskim siłom bezpieczeństwa _.
Licząca 4,5 mln mieszkańców Gruzja wnosi największy wkład z państw niebędących członkami NATO do koalicji w Afganistanie. Gruzja, która przyłączyła się do misji ISAF przed trzema laty (listopad 2009), straciła w tym kraju 18 żołnierzy, z czego siedmiu w tym roku.
Nowy premier Gruzji Bidzina Iwaniszwili zapewnił, że będzie kontynuował starania o wejście Gruzji do NATO.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Oni też pojechali do Afganistanu Obecnie szykują się do działań zimowych. Kolejna, dwunasta już zmiana przejęła właśnie obowiązki w głównej bazie w Ghazni. | |
Policjant zastrzelił żołnierzy. Zaskakujący atak Mężczyzna wracał wraz z żołnierzami koalicji z akcji przeciwko rebeliantom w prowincji Helmand, kiedy nagle otworzył do nich ogień. | |
Wiemy, ile kosztuje misja w Afganistanie Od 2007 roku pobyt polskich wojsk w Afganistanie kosztował ponad 4. miliardy 317 milionów złotych |