Uzbrojeni Palestyńczycy - dotąd nie wiadomo dokładnie,
ilu ich było - przedarli się przez zasieki osiedla, a następnie otworzyli ogień z broni maszynowej i obrzucili granatami osadników, którzy przyszli do stołówki na wieczerzę szabatową. Jeden Palestyńczyk został zabity w trakcie strzelaniny, a drugiego żołnierze znaleźli i zastrzelili kilka godzin później.
Odpowiedzialność za zamach w osiedlu Otniel wzięła na siebie skrajna organizacja palestyńska Islamski Dżihad. Oświadczyła ona, że zamach był odwetem za zabicie wczoraj w Kabatiji koło Dżeninu przez izraelskich żołnierzy działacza organizacji, Hamsy Abu Rouba.