Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|

Coraz trudniej o żywe karpie. Tylko niektóre sklepy planują sprzedaż

65
Podziel się:

Większość dużych sieci handlowych wycofuje się ze sprzedaży żywych karpi, która według ekologów jest niehumanitarna. Ryby prosto z wody oferuje tylko część hipermarketów, a przedstawiciele sieci zachęcają do wybierania filetów.

Coraz trudniej o żywe karpie. Tylko niektóre sklepy planują sprzedaż
(pixabay/ CC0 Public Domain)

W których sklepach będzie można kupić żywego karpia sprawdził TVN24 BiS.Ryby prosto z wody nie dostaniemy w Biedronce i w Lidlu.

- Mając na względzie dobrostan ryb, sieć sklepów Biedronka od wielu lat nie prowadzi sprzedaży żywych karpi. Ryby te będą dostępne w ramach oferty czasowej w grudniu w formie płatów, filetów lub ryb patroszonych - informuje biuro prasowe Jerronimo Martins.

- Przetwarzając, czy oprawiając samodzielnie karpia, odrzucamy około 50-55 procent jego masy. Warto więc kupić świeżą rybę w płatach i tym samym zapłacić tylko za mięso do spożycia - pisze w odpowiedzi na pytania TVN24 BiS Aleksandra Robaszkiewicz z Lidl Polska.

Inaczej sytuacja wygląda w marketach sieci E. Leclerc. Jak informuje biuro prasowe, poszczególne sklepy są autonomicznymi przedsiębiorstwami i same będą podejmować decyzję o wprowadzaniu żywych ryb do oferty.

Karpie prosto z wody będą ą dostępne w 12 hipermarketach sieci Auchan.

- Zdecydowaliśmy o sprzedaży żywego karpia jedynie na Śląsku i w Wielkopolsce, gdzie nadal bardzo silna jest tradycja i nasi klienci zdecydowanie wyróżniają ten sposób sprzedaży i go oczekują - informuje Auchan Retail Polska.

Do tego, by wybierać filety i patroszone tusze klientów zachęca sieć Carrefour. Jej przedstawiciele podjęli jednak decyzję o tym, by żywego karpia sprzedawać.

- Przed podjęciem decyzji o sprzedaży żywych karpi w tym roku przeprowadziliśmy badania opinii wśród naszych klientów. Wynika z nich, że nadal znaczna część klientów naszej sieci oczekuje sprzedaży żywego karpia prosto z wody przed świętami - piszą przedstawiciele Carrefoura w odpowiedzi na pytania TVN24 BiS.

Uśmiercać humanitarnie

Szczegółowych wytycznych dotyczących sprzedaży żywych ryb nie ma. Co roku, Główny Lekarz Weterynarii wydaje jednak komunikat w którym zachęca do rezygnacji z zakupu ryby prosto z wody i przypomina o humanitarnych zasadach ich uśmiercania.

- Z punktu widzenia dobrostanu zwierząt, optymalnym rozwiązaniem byłaby sprzedaż karpi po uprzednim ich uśmierceniu - czytamy w jednym z komunikatów.

Główny Inspektorat Weterynarii przypomina też, że zabijanie ryb w obecności dzieci jest zakazane i grozi za to do 5 tys. złotych grzywny.

- Jeśli chodzi o uśmiercanie karpia w punktach sprzedaży detalicznej, mając na uwadze przepisy dotyczące humanitarnego traktowania i uśmiercania zwierząt, zaleca się, aby miejsce uśmiercania ryb było wydzielone, np. za parawanem, przenośną ścianką lub innym elementem konstrukcji sklepu, tak, aby uśmiercanie nie odbywało się w obecności osób postronnych, w tym w szczególności dzieci - informuje GIW.

Troska o zwierzęta

Rezygnacja ze sprzedaży żywych karpi to kolejny przejaw zmiany podejścia do produktów pochodzenia zwierzęcego, którą można zaobserwować w dużych sieciach handlowych.

Chodzi przede wszystkim o handel jajkami. Sieci Lidl i Aldi zadeklarowały całkowite wycofanie jaj z chowu klatkowego do 2025 roku. Podobne komunikaty wystosowały też m.in. Kaufland, Netto, Auchan i Biedronka.

Jaj z "trójką" nie ma też w produktach McDonalds, Mondelez, Frosta czy Ferrero.

- Trend podnoszenia dobrostanu kur niosek działa jak kula śnieżna: im więcej firm do niego dołącza, tym łatwiej jest przekonać kolejne do tego samego. Obecnie już tyle znanych marek postanowiło zrezygnować z "trójek", że trudno jest wymienić je wszystkie z pamięci - czytamy na stronie stowarzyszenia Otwarte Klatki, prowadzącego kampanię na rzecz poprawy jakości życia kur niosek.

We wrześniu 2018 roku, zarejestrowana przez Komisję Europejską inicjatywa Koniec Ery Klatek rozpoczęła zbieranie podpisów pod projektem zakazu chowu klatkowego. Żeby KE zajęła się projektem, pod wnioskiem musi się podpisać przynajmniej milion osób z siedmiu państw członkowskich UE.

* Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl *

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(65)
WYRÓŻNIONE
BMF
7 lat temu
Kiedypolscy lekarze za prowizje od zakladow pogrzebowych mordowali pacjentow zastrzykami pawulonu zaden ekolog nie protestowal.....
Juzek
7 lat temu
Karp w tacce to pole popisu dla kombinatorów. Karpie z Chin, Czech, mrożone od czerwca albo odświeżane. Świeża ryba na talerzu to ta co dzień wcześniej pływała. Szanujące się restauracje rybne biorą ryby z akwarium. Bo klient ma gwarancję świeżości. Ja karpia kupię tam gdzie będzie żywy
Klient
7 lat temu
Ostatnio kupiłem mrożone piklingi. Najpierw podczas rozmrażania okazało się, że woda stanowiła 90% wagi ryb, a potem przy próbie podniesienia ryby, że to kupa miału rybnego uformowanego na kształt ryby. Zakup do śmieci.
...
Następna strona