Kempa: Wierzę, że Hofman poprawi wizerunek prezesa

Beata Kempa, posłanka PiS: Adam jest młody, ale jest też doświadczonym parlamentarzystą. To nie jest jego pierwsza kadencja. To jest bardzo dobra decyzja. Adam jest bardzo komunikatywny, potrafi nawiązywać dobre kontakty, a te z dziennikarzami są bardzo potrzebne. Potrafi pracować z nami w klubie, zatem przekaz merytoryczny powinien być na odpowiednim poziomie.

Znam Adama jeszcze z Wrocławia, dlatego uważam, że jego wykształcenie i chęć do działania pozwoli na to, że będzie to dobry rzecznik.

Z popadaniem w niełaskę musi się liczyć każdy. Polityka jest jak stąpanie po bardzo grząskim gruncie. Jeżeli się popełni błąd, to niestety konsekwencje mogą być takie, że znikamy z polityki. Z tego muszą zdawać sobie sprawę wszyscy, niezależnie czy są szeregowymi posłami, czy pełnią jakieś partyjne funkcje. Dlatego tutaj trzeba włączyć myślenie, przewidywanie, ostrożność i te wszystkie cechy, którymi powinien mieć polityk.

Nie, myślę że nie. Wydaje mi się, że Adamowi Hofmanowi uda się jedna rzecz, która jest bardzo ważna. Mianowicie, że uda mu się usunąć, tą największą krzywdę jaką zrobiły media Jarosławowi Kaczyńskiemu, że niektórzy spojrzą wreszcie na niego obiektywnie.

Osobiście nie lubię tego powiedzenia. Ono jest bardzo krzywdzące, złe i niemądre. Natomiast media przedstawiają naszego lidera, najważniejszą osobę, która kreuje program w sposób niewłaściwy. Dopisują mu cechy, których nie ma, przez co robi się wielką krzywdę i tej osobie i Polakom. Dlatego potrzebny jest ktoś, kto będzie umiał rozmawiać z mediami, tak aby tej krzywdy nie robić.