Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejne udziały w PGE pod młotek

0
Podziel się:

Skarb Państwa chce się pozbyć kilkunastu procent akcji. Będzie kilka transz.

Kolejne udziały w PGE pod młotek
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Ministerstwo Skarbu Państwa może sprzedać w tym roku kilkanaście procent akcji Polskiej Grupy Energetycznej (PGE)
, jeśli koniunktura na rynku będzie dobra. _ Resort nie wyklucza, że sprzeda ten pakiet w kilku transzach - _ powiedział wiceminister skarbu Jan Bury.

_ - Intencją resortu jest sprzedać pakiet akcji PGE w tym roku. Jeśli będzie dobry, chłonny rynek, to może sprzedamy nie 10 proc., a kilkanaście procent. Nasze ograniczenie jest takie, że nie możemy zejść w PGE poniżej 51 proc. Uwzględniwszy po konwersji akcje pracownicze, okaże się jaki pakiet możemy sprzedać _ - powiedział Bury.

_ - Jeśli rynek będzie tak dobry jak teraz, to sprzedamy ten pakiet naraz, jeśli będzie problem z uplasowaniem całości, to może trzeba będzie podzielić na kilka transzy _ - dodał.

MSP chce sprzedać co najmniej 10 proc. akcji PGE. Resort może sprzedać do 20 proc. akcji spółki. W ubiegłorocznej ofercie publicznej PGE podwyższyła kapitał o 15 proc., pozyskując z giełdy prawie 6 mld zł. Skarb Państwa ma po ofercie 85 proc. akcji spółki.Bury poinformował, że MSP wybierze doradcę, który pomoże przygotować transakcję. Spółka przeprowadzi wśród potencjalnych inwestorów miniroadshow.

Z wypowiedzi wiceministra wynika, że prawdopodobne jest, iż sprzedaż pakietu PGE może mieć miejsce raczej w drugiej połowie roku.

_ - Trzeba tak zrobić, żeby na taką sprzedaż wybrać dobry okres, raczej nie wakacyjny. Dużo projektów będzie miało miejsce do czerwca, a potem możliwe będą w okresie jesiennym. Będziemy dbać o to, by wszystkie oferty nie skupiły się w jednym czasie, w pierwszym półroczu będziemy sprzedawać Eneę, Energę, Tauron, będzie też oferta PZU. Mamy świadomość, że rynek ma określone możliwości _ - powiedział Bury.

Raport Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)