Komisja śledcza do spraw pywatyzacji PZU przesłuchuje Krzysztofa Kluzka.
Kluzek był związany z PZU już od 1998 roku, w latach 2001-2002 był członkiem zarządu spółki. Był też w radzie nadzorczej i zarządzie PKN Orlen dlatego zeznawał już przed orlenowską komisją śledczą.
Posłowie spodziewają się, że Kluzek może ujawnić ciekawe fakty na temat początków prywatyzacji i poczynań przedstawicieli Eureko. Według posła Jana Burego, Kluzek sam domagał się przesłuchania.
Komisja śledcza przesłucha dzisiaj także Roberta Smoktunowicza obecnie senatora Platformy Obywatelskiej.
W 2000 roku kancelaria prawna Smoktunowicz&Falandysz sporządziła na zamówienie ówczesnego szefa PZU Życie Grzegorza Wieczerzaka opinię prawną w sprawie zakupu akcji PZU przez Big Bank Gdański. Według tej opinii, w czasie transakcji doszło do naruszenia prawa bankowego. Przeciwnego zdania jest nadzór bankowy.
Również była prezes Narodowego Banku Polskiego Hanna Gronkiewicz-Waltz zeznała przed komisją, że Big Bank Gdański nabył akcje PZU zgodnie z prawem.
Posłowie chcą skonfrontować te stanowiska i zapytać Smoktunowicza o uzasadnienie opinii wydanej przez jego kancelarię prawną.
Big Bank Gdański kupił akcje PZU i tego samego dnia sprzedał je spółce zależnej BiG Bank Gdański Inwestycje. Według nadzoru bankowego, banki ocenia się według stanu "na koniec dnia" i z tego punktu widzenia wszystko było w porządku. Zdaniem ekspertów z kancelarii Smoktunowicz&Falandysz Big Bank Gdański kupując akcje PZU przekroczył limit środków własnych i w ten sposób naruszył prawo, choć trwało to tylko kilka minut.
Robert Smoktunowicz i Hanna Gronkiewicz-Waltz są obecnie członkami tej samej partii - Platformy Obywatelskiej.