Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kongres związku muzułmańskiego zwołany w Białymstoku

0
Podziel się:

Obrady są zamknięte dla osób, które nie są delegatami, wejścia na salę pilnują pracownicy ochrony.

Kongres związku muzułmańskiego zwołany w Białymstoku
(Xinhua/eyevine/EAST NEWS)

Właśnie trwa nadzwyczajny kongres Muzułmańskiego Związku Religijnego, zwołany z inicjatywy muftiego Tomasza Miśkiewicza. Jego przeciwnicy wydali oświadczenie, że zjazd jest zwołany bezprawnie, i chcą skierować sprawę do sądu.

Obrady są zamknięte dla osób, które nie są delegatami, wejścia na salę pilnują pracownicy ochrony. MZR to najstarsza i najważniejsza organizacja polskich wyznawców islamu, powstała w 1925 r. Jest organizacją apolityczną, zajmuje się organizowaniem życia religijnego, ale także kulturalnego i społecznego polskich wyznawców islamu, skupionych w gminach muzułmańskich.

W Związku trwa jednak konflikt, który uzewnętrznił się w listopadzie 2012 roku, gdy na kongresie w Białymstoku delegaci dokonali rozdziału stanowiska przewodniczącego od funkcji muftiego, z tego pierwszego odwołując muftiego Tomasza Miśkiewicza i na przewodniczącego powołując Tomasza Aleksandrowicza.

Miśkiewicz wybór ten zakwestionował i nie uznał wyników. Przedstawił opinie prawne, że w świetle obowiązujących przepisów o działalności MZR w RP funkcja muftiego jest dożywotnia, a mufti jest jednocześnie przewodniczącym związku.

Ostatecznie Aleksandrowicz zrezygnował ze stanowiska, ale część działaczy nie uznaje tego, że Tomasz Miśkiewicz jest nadal przewodniczącym.

Konflikt stał się na tyle poważny, że dwie zwaśnione strony gotowe były zwołać na przełomie lutego i marca dwa odrębne, nadzwyczajne kongresy. Ostatecznie na prośbę Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji je odwołano, by podjąć próbę porozumienia w środowisku i doprowadzenia do jednego kongresu. Jako jego termin podawano drugą połowę czerwca.

Porozumienia jednak na razie nie ma, a mufti Miśkiewicz zwołał kongres na sobotę. Bierze w nim udział ok. 35 delegatów - z blisko 50 osób uprawnionych.

Obrady trwają. W pierwszej ich części wzięli udział dwaj przedstawiciele grupy skonfliktowanej z muftim Miśkiewiczem, którzy też mieli status delegatów na kongres.

Przedstawili jednak jedynie oświadczenie, iż tryb zwołania kongresu oraz ustalenia, które na nim zapadną, uznają za sprzeczne z prawem, po czym salę obrad opuścili. Zapowiadają skierowanie wniosku do sądu.

Rzecznik muftiego Musa Czachorowski powiedział przed rozpoczęciem obrad dziennikarzom, że celem jest unormowanie sytuacji w MZR. _ - Doszliśmy do wniosku, że jest najwyższy czas, aby odbył się kongres nadzwyczajny, aby cokolwiek zrobić, wskazać pewne analizy stanu obecnego i jak to wszystko naprawić, jak z tego wszystkiego wyjść _ - dodał.

Pytany, dlaczego kongres został zwołany teraz, gdy podejmowana była próba porozumienia i zwołania go w czerwcu, Czachorowski dodał, że dotychczasowe próby porozumienia okazały się bezskuteczne. _ Doszliśmy do wniosku, że czekanie jeszcze kilka miesięcy, trwanie w zawieszeniu, a faktycznie przy postępującej destabilizacji, nie ma sensu. Trzeba dokonać jakiegoś przełomu _ - powiedział.

Przyjmuje się, że polskich wyznawców islamu (głównie Tatarów) jest ok. 5 tys., a największe ich skupiska są w województwie podlaskim. Liczba wszystkich muzułmanów w Polsce, wliczając w to także m.in. uchodźców, dyplomatów czy studentów z krajów islamskich, szacowana jest na 25-30 tys. osób.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)