Ministerstwo Sprawiedliwości Ukrainy poinformowało dziś, że około 300 mld hrywien (około 83 mld złotych) nie trafiło w 2013 roku do budżetu państwa z powodu korupcji.
_ - Są to środki, które założono w budżecie, ale potem zostały one faktycznie rozkradzione. Stało się to przyczyną osiągnięcia przez nasze państwo stanu bliskiego niewypłacalności _ - cytuje biuro prasowe resortu słowa ministra sprawiedliwości Pawła Petrenki na spotkaniu z szefem grupy OECD ds. walki z korupcją Drago Kosem.
Jak podkreślił Petrenko, walka z korupcją jest jednym z priorytetów obecnego ukraińskiego rządu.
Walkę z korupcją zapowiedziało dwoje spośród kandydatów w wyborach prezydenckich na Ukrainie 25 maja - jeden z najbogatszych biznesmenów Petro Poroszenko, któremu sondaże dają największe szanse na zwycięstwo, oraz była premier Julia Tymoszenko.
Czytaj więcej w Money.pl