Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Dłużnicy wyzwalają się ze złych kredytów. Kruk podał rekordowe dane

85
Podziel się:

Tak dobrze jak w ubiegłym roku Kruk nie miał nigdy. Mniej kupił złych długów, ale za to te spłacały się bardzo dobrze. Zysk poszedł w górę o jedną piątą.

Duża część klientów Kruka spłaciła w ubiegłym roku ostatnią ratę
Duża część klientów Kruka spłaciła w ubiegłym roku ostatnią ratę (Evren Ozbilen / Flickr (CC BY-NC-SA 2.0))

Klienci Kruka spłacili w 2017 roku 1,37 mld zł kredytów. To aż o 38 proc. więcej niż zebrała firma windykacyjna w ubiegłym roku. Dzięki temu udało się osiągnąć historyczny rekord - zysk netto wyniósł 300 mln zł, czyli ponad 50 mln zł więcej niż rok wcześniej.

- Zamykamy rekordowy rok pod względem spłat - powiedział Piotr Krupa, prezes zarządu Kruk SA., gratulując przy tym klientom, że wychodzą na finansową prostą. Jak podał, duża część z nich spłaciła w ubiegłym roku ostatnią ratę.

Zobacz także: Zobacz też: Poznaj Polaka-dłużnika. Firmę prowadził kilka miesięcy, a do spłaty ma miliony złotych

To wszystko jednak wyniki wstępne. Ostateczne wyniki za 2017 rok Grupa Kruk poda 4 marca. Giełda jednak nie zareagowała entuzjastycznie na takie informacje.

Kruk jest w czwartek najszybciej spadającą spółką z grona 140 członków trzech indeksów: WIG20-mWIG40-sWIG80. Akcje tracą 6,8 proc. Giełda spodziewała się o wiele więcej po ostatnim kwartale. DM Vestor szacował zysk o 10 proc. wyższy.

Dynamika kwoty spłat pod koniec roku zmalała - w pierwszych trzech kwartałach było lepiej. Tylko w ostatnich trzech miesiącach roku spłaty wyniosły 375 mln złotych, o 29 procent więcej niż w analogicznym kwartale ubiegłego roku (przy 38 proc. dynamiki rocznej).

- Jestem dobrej myśli odnośnie pozostałych klientów (tych, którzy jeszcze nie spłacili kredytu - red.) - mówi Krupa. - Polubowna strategia Kruka, która polega na rozkładaniu zobowiązań na dogodne raty, sprzyja w porządkowaniu finansów, a sytuacja makroekonomiczna i coraz lepsze warunki na rynku pracy właściwie w całej Europie sprzyjają naszym klientom - dodał.

Przy tak dobrych spłatach kredytów, które banki, czy inne instytucje finansowe uznały za niewarte utrzymywania w portfelu i sprzedały Krukowi za grosze, firma może zarabiać krocie. Za ile Kruk kupuje przeciętny kredyt?

Jak podano w komunikacie w 2017 roku wydała na nowe portfele wierzytelności 976 mln złotych a łączny ich nominał wynosił 16,4 mld złotych. Oznacza to, że Kruk płacił niecałe 6 proc. wartości nominalnej. Jeśli uda się przekonać zadłużonych do uregulowania całej kwoty, to zysk Kruka jest 16-krotny w porównaniu z wydanymi kwotami.

Co więcej, w czwartym kwartale udało się kupić długi za zaledwie 3,3 proc. wartości - za 210 mln zł źle spłacane kredyty o wartości 6,4 mld zł. Jeśli uda się ściągnąć cały dług, zarobek Kruka będzie 30-krotny!

- Ostatnie 12 miesięcy upłynęło pod znakiem dalszej dywersyfikacji portfela. Niecałe 30 procent inwestycji dokonaliśmy w Polsce, 25 procent w Rumunii, a 40 procent w nowych krajach Europy Zachodniej, przede wszystkim we Włoszech i Hiszpanii. Skala inwestycji i różnorodność portfela Kruka pozwala z optymizmem patrzeć na spłaty i rozwój biznesu w przyszłości - dodał Piotr Krupa.

giełda
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(85)
WYRÓŻNIONE
ef
8 lat temu
Ale ściema, KRUK ma 80% przedawnionych roszczeń, wystarczy że ludzie podniosą zarzut przedawnienia i cała firma splajtuje , taki to biznes. A jak zakażą ustawoow ściagać przedawnione długi to skończy się okrdania najbiedniejszych
Realista
8 lat temu
Kiedy skończy się sprzedawanie za jakiś symboliczny procent długów firmą windykacyjnym? Które potem mnożą koszty itp. Dłużnik ma do spłaty niebotyczne kwoty. Dlaczego za te same symboliczne kwoty nie może dłużnik odkupić swojego długu? Może po prostu lobby windykacyjne jest za silne w tym kraju. Gdzie by były wtedy ich miliardowe zyski? Plajta Panie i Panowie by była tych firm windykacyjnych.
Romek
8 lat temu
Dobra nazwa KRUK wyobrażam sobie czarne ptaszysko obszarpujące trupa z resztek mięsa pozostawiając same kości. Pewnie o to im chodziło.
...
Następna strona