Ministerstwo Finansów obniżyło prognozę wzrostu PKB na 2001 rok do 3,8 proc. z wcześniejszych 4,0 proc. - powiedział w czwartek minister finansów Jarosław Bauc w Radiu Plus.
'Prognozujemy wzrost PKB na poziomie 3,8 proc.' - powiedział Bauc.
W środę misja Międzynarodowego Funduszu Walutowego prognozowała, że wzrost PKB wyniesie 3 proc. w 2001 roku.
Ministerstwo Gospodarki również obniżyło prognozę wzrostu do 3,7-4,0 proc. wobec zapisanych 4,5 proc. w ustawie budżetowej.
Minister finansów powiedział jednak, że na razie nie będzie konieczna nowelizacja budżetu.
'Nowelizacja byłaby konieczna, gdyby wzrost PKB był na poziomie 2 proc. w 2001 roku, co jest jednak mało prawdopodobne' - powiedział.
Minister finansów jest również zaniepokojony utrzymującym się długo mocnym kursem złotego.
'Nie widzę makroekonomicznych przesłanek do tego, aby złoty był aż tak silny przez tak długi okres czasu' - powiedział Bauc.
'Mam nadzieję, że Rada Polityki Pieniężnej weźmie pod uwagę fakt, iż polityka fiskalna była lepsza niż sądziliśmy. Oczekuję takich ruchów Rady, które nie będą sprzyjały umacnianiu się złotego' - dodał.
W środę resort finansów podał, że deficyt ekonomiczny w 2000 roku wyniósł 2 proc. PKB, a nie 2,7 proc. jak prognozowano wcześniej. Ministerstwo niższy deficyt tłumaczy lepszą sytuacją Zakładu Ubezpieczeń SpołecznychUbezpieczeń Społecznych i Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Minister powiedział, że nie miałby nic przeciwko temu, aby Rada obniżyła stopy o 200-250 punktów bazowych. Jednak po wysokim wzroście cen żywności w pierwszej połowie maja analitycy sceptycznie podchodzą co do możliwości obniżek stóp jeszcze w tym miesiącu. GUS podał w środę, że ceny żywności w pierwszej połowie maja wzrosły o 1,0 proc. w porównaniu z drugą połową kwietnia, a w porównaniu z pierwszą połową kwietnia wzrosły o 1,4 proc.
Po publikacji danych GUS analitycy sądzą, że inflacja w maju nie spadnie poniżej 6,4 proc., a może nawet wzrosnąć do 6,8 proc. tak jak prognozuje Ministerstwo Finansów. Członek RPP Janusz Krzyżewski powiedział PAP po publikacji danych, że duży wzrost cen żywności w maju utrudni RPP szybkie podjęcie decyzji o redukcji stóp procentowych.