Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Rekordowa kara dla piratów komputerowych. Sąd nie miał litości

98
Podziel się:

600 tysięcy złotych muszą w sumie zapłacić trzy osoby, które w internecie nielegalnie handlowały kluczami aktywacyjnymi do programów Microsoftu - podała dziś spółka. Dodatkowo sąd orzekł w stosunku do nich kary ograniczenia wolności od 8 miesięcy do roku, w ramach której będą musieli pracować społecznie.

Rekordowa kara dla piratów komputerowych. Sąd nie miał litości
(AFP/EAST NEWS)

600 tysięcy złotych muszą w sumie zapłacić trzy osoby, które w internecie nielegalnie handlowały kluczami aktywacyjnymi do programów Microsoftu - podała we wtorek spółka. Dodatkowo sąd orzekł w stosunku do nich kary ograniczenia wolności od 8 miesięcy do roku, w ramach której będą musieli pracować społecznie.

To największe dotychczas orzeczone odszkodowanie zasądzone przez polski sąd karny w sprawie o handel nadużytymi kluczami w internecie - podaje Microsoft. Sprawa toczyła się przed Sądem Rejonowym w Opolu.

Microsoft wykrył oszustów samemu przeczesując aukcje w internecie i kupując u podejrzanych dostawców. W ten sposób zdobył niezbity dowód.

- Coraz więcej nieświadomych użytkowników staje się ofiarami aukcji internetowych, na których sprzedaje się nielegalne produkty. W celu ochrony osób korzystających z naszego oprogramowania podjęliśmy działania na rzecz sprawdzenia faktycznego poziomu zagrożeń i przeciwdziałania temu procederowi w przyszłości - mówi Marcin Wesołowski z polskiego oddziału Microsoft.

Wesołowski nie kryje zadowolenia z efektu testowych zakupów i współpracy z policją. Zapowiada, że firma nadal będzie monitorowała internetowe ogłoszenia i wyszukiwała oszustów.

"Biorąc pod uwagę, że oprogramowanie z nielegalnych źródeł jest często zarażone wirusami i innym złośliwym kodem umożliwiającym między innymi zdalne przejęcie kontroli nad urządzeniem, konsekwencje jego używania mogą być poważne" - przestrzega firma.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(98)
WYRÓŻNIONE
Maks
9 lat temu
nie rozumiem tego kretyńskiego tłumaczenia, oni handlowali kluczami a nie oprogramowaniem. Czyli jakim cudem mieliby się zawirusować, klucz zawiera wirusa? ha ha ha
to_ja
9 lat temu
Wyrok dotyczy ludzi handlujących _kluczami_ aktywacyjnymi, a Microsoft bredzi, że nielegalne oprogramowanie często zawiera wirusy, itp. Czyżby Windows po stwierdzeniu, że użyty klucz jest nielegalny aktywował wbudowanego wirusa? ;-)
kokos
9 lat temu
Zacznijcie uczyć w szkołach dzieci Linuxa od początku obcowania z komputerem, obsługi darmowego softu biurowego, graficznego i problem z piractwem się skończy. Potem tylko przestawić urzędy na Linuxa, będzie tanio i bezpiecznie.
...
Następna strona