Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Migalski: Nie prezydent, ale PSL hamuje PO

0
Podziel się:
Migalski: Nie prezydent, ale PSL hamuje PO

Money.pl: *Ustawy zdrowotne, odrolnienie gruntów, ustawa kominowa, ustawa medialna, być może także emerytury pomostowe - przy każdym ważniejszym projekcie reformy słyszymy o wecie prezydenckim. *Czy prezydent nadużywa weta?

Marek Migalski, politolog: Nie. Ponieważ liczba wet złożonych przez prezydenta jest stosunkowo mała. Z tymi trzema ustawami zawetowanymi teraz jest ich łącznie siedem. Jak na rok funkcjonowania rządu i po przegłosowaniu ponad dwustu czy nawet trzystu ustaw to jest jednak ułamek.
Prezydent ma po prostu konstytucyjne prawo do czegoś takiego. Ma nawet taki obowiązek. Wtedy, gdy to kłóci się z jego wizją państwa. On po to dostał mandat w wyborach w 2005 roku. Ma po prostu inną wizję rzeczywistości, również w kwestii społecznej, niż rząd. Jego obowiązkiem jest być wiernym swojemu programowi, a nie ułatwiać życie rządowi, który przecież wyznaje inną wizje państwa. To co się dzieje jest naturalnym napięciem pomiędzy jedną a drugą wizją polityki, zwłaszcza w kwestii ekonomicznej i społecznej.

Prezydent Kwaśniewski w ciągu swoich dziesięciu lat zawetował około 10 większych ustaw. Natomiast po roku pracy rządu Tuska tych wet mamy już siedem. Czy to wojna na weta?

To po prostu obrazuje, że pan prezydent Kwaśniewski nie realizował swoich obietnic wyborczych.

Czy działanie rządu można nazwać _ graniem na weto _, czyli pokazaniem narodowi że starają się reformować gospodarkę i służbę zdrowia, a prezydent ciągle przeszkadza?
Oczywiście, PO chce prezydenta pokazać jako tego, który jest winny małej ilości poważnych reform w kraju i na niego to zwalić. Jednak głównym hamulcowym reformowania kraju nie jest prezydent tylko koalicjant - PSL.
Rządowi po prostu łatwiej jest pokazać Lecha Kaczyńskiego, a nie Waldemara Pawlaka, jako głównego hamulcowego liberalnej reformy.Politycznie to się bardziej opłaca, żeby nie pokazać że tkwią w koalicji, która jest antyreformatorska. Mają jako współpartnera partię, która w dużej części istotnych spraw społecznych i politycznych jest przeciwna Donaldowi Tuskowi i Platformie Obywatelskiej. Lepiej wskazać Lecha Kaczyńskiego jako czarny charakter.* *

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)