Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło ubolewanie po wczorajszym zabójstwie premiera Republiki Serbii Zorana Djindjicia.
"Zabójstwo Zorana Djindjicia jest tragedią, która dotyka nas wszystkich. Był to akt terroru wymierzony przeciwko procesowi trwałego pokoju w Serbii, jej dążeń do integracji z Europą" - głosi oświadczenie MSZ.
MSZ wyraziło również "głębokie zaniepokojenie tym aktem przemocy oraz nadzieję, że nie zakłóci on procesu tworzenia nowego związku Serbii i Czarnogóry". "Przyszłość Serbii wiąże się nierozerwalnie z kontynuacją celów, jakie stawiał przed sobą i społeczeństwem premier Zoran Djindjić. Był mężem stanu, który swą działalnością uosabiał reformatorskie i demokratyczne oblicze Serbii - jej przyszłość" - napisano w kominikacie MSZ.
"Rodzinie i osobom najbliższym składamy głębokie wyrazy współczucia i kondolencje" - głosi oświadczenie.
Do zamachu na Zorana Djindjicia doszło wczoraj około 13.00 na parkingu przed gmachem rządu. Premiera, który został trafiony w brzuch i klatkę piersiową, przewieziono do szpitala i operowano. Jednak wkrótce potem zmarł.