W ramach oszczędności MSZ zamyka placówki zagraniczne, a MON może zrezygnować z kupna samochodów, chroniących żołnierzy przed wybuchem min pułapek. - pisze _ Dziennik _.
Gazeta zauważa, że do zaoszczędzenia 17 miliardów, czego zażądał od resortów premier, potrzebne są decyzje o ograniczeniu inwestycji. O największych cięciach zdecyduje we wtorek Rada Ministrów. _ Dziennik _ dowiedział się, że w sobotę ministrowie mają przedstawić premierowi swoje propozycje oszczędności. Potem ma odbyć się konferencja prasowa. Za całe przedsięwzięcie odpowiada minister Michał Boni. - pisze gazeta.
Zdaniem _ Dziennika _, budżet MON ma być okrojony o 5,8 milardów złotych. Wnioskuje o to ministerstwo finansów. Po znakiem zapytania stoi więc kupno wozów, chroniących żołnierzy na misjach przed wybuchem min, nowoczesnych śmigłowców, okrętów dla Marynarki Wojennej, samolotów dla VIP-ów. Według gazety, wiceszef MON Zenon Kosiniak-Kamysz w ramach protestu rozważa podanie się do dymisji.
Tymczasem MSZ zlikwiduje ambasadę w stolicy Mongolii Ułan Bator, której utrzymanie kosztowało resort milion złotych rocznie. - donosi gazeta. Z planowanych w tym roku trzech konsulatów na Ukrainie powstaną tam tylko dwie.
ZOBACZ TAKŻE:
##