NATO ma się dzisiaj zastanawiać, jak pomóc Ukrainie. W Brukseli rusza dwudniowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych z krajów Sojuszu. Temat kryzysu ukraińsko-rosyjskiego zdominuje rozmowy w kwaterze głównej. Ministrowie chcą zastanowić się, jak jeszcze bardziej ograniczyć kontakty NATO z Rosją. Siergiejowi Ławrowowi i Johnowi Kerry'emu udało się nakreślić plan uregulowania kryzysu ukraińskiego - donosi tymczasem rosyjski dziennik Kommiersant.
Aktualizacja: 14:00
Po aneksji Krymu Sojusz zawiesił wszelką współpracę wojskową z Rosją i ograniczył spotkania dyplomatyczne. Teraz sankcje mają pójść jeszcze dalej.
Jednak najwięcej uwagi szefowie dyplomacji mają poświęcić dalszej pomocy dla Ukrainy. Według dyplomatów, rozważane są kolejne wspólne ćwiczenia wojskowe. Dzisiaj parlament w Kijowie wydał oficjalną zgodę na ewentualne manewry. Wcześniej Ukraina przekazała do NATO listę potrzebnego jej sprzętu wojskowego. Nad jego dostarczeniem mają teraz zastanawiać się poszczególne kraje członkowskie.
Nieoficjalnie, NATO-wscy dyplomaci mówią też o rozszerzeniu misji obserwacyjnych nad Polską i krajami bałtyckimi i o możliwości umieszczenia w tych krajach stałych baz wojskowych Sojuszu.
NATO nie potwierdza informacji, jakoby Rosja wycofywała swoje wojska z granicy z Ukrainą. Powiedział o tym Sekretarz Generalny Sojuszu Anders Fogh Rasmussen przed spotkaniem w Brukseli.
Wcześniej o wycofywaniu żołnierzy informowały rosyjskie media oraz przedstawiciele ukraińskich władz. Sekretarz Generalny NATO Anders Fogh Rasmussen powiedział tymczasem w Brukseli, że sytuacja wcale się nie uspokaja. _ Niestety, nie mogę potwierdzić informacji, że Rosja wycofuje swoje wojska. Nie widzimy tego. Takie zmasowanie żołnierzy w żaden sposób nie służy uspokojeniu sytuacji. Ponownie wzywam zatem Rosję, by wycofała wojska, wypełniła swoje międzynarodowe zobowiązania i zaangażowała się w konstruktywne rozmowy z Ukrainą - _powiedział Rasmussen.
Ministrowie spraw zagranicznych krajów NATO zbierają się dzisiaj w Brukseli po raz pierwszy od czasu odłączenia się Krymu od Ukrainy.
Rosjanie grożą
Rosyjski MSZ przypomniał w specjalnym oświadczeniu, że poprzednie ukraińskie próby zbliżenia z Paktem Północnoatlantyckim doprowadziły do zamrożenia kontaktów politycznych z Moskwą, napięć między NATO a Rosją i do podziału w ukraińskim społeczeństwie, którego większość, jak podkreślono w oświadczeniu, jest przeciwna przystąpieniu do Paktu.
_ W Kijowie powinni pamiętać, że dalsze perspektywy rozwoju rosyjsko-ukraińskiej współpracy, także w sferze gospodarczej, będą w dużym stopniu zależeć od działań, które Ukraina podejmie w swe polityce zagranicznej _ - głosi oświadczenie rosyjskiego MSZ-tu.
Ukraiński parlament wyraził dziś zgodę na manewry obcych wojsk na terytorium kraju do końca tego roku. Umożliwia to przeprowadzenie ćwiczeń z udziałem sił NATO.
Trójkąt Weimarski za wsparciem dla Ukrainy
Szefowie dyplomacji Trójkąta Weimarskiego mają nadzieję, że Rosja wesprze proces wychodzenia Ukrainy z kryzysu. Takie stanowisko ogłosili wspólnie na konferencji w niemieckim Weimarze.
Polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski mówił, że wycofywanie Rosjan z granicy z Ukrainą _ naprawdę się zaczęło _. To nie żart primaaprilisowy - mówił szef polskiej dyplomacji. Jego zdaniem, to nie ma powodów by wokół granic Ukrainy były _ zmasowane wojska _. Jego zdaniem, odpowiedzią na wolny handel między Ukrainą a Unią Europejską powinna być podobna umowa Unia-Rosja.
Radosław Sikorski liczy, że Rosja wesprze wychodzenie Ukrainy z kryzysu. W opinii ministra, może to zrobić respektując przepisy Światowej Organizacji Handlu i oferując Ukraińcom konkurencyjną cenę gazu.
Wcześniej ministrowie spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego - Polski, Francji i Niemiec przyjęli wspólne oświadczenie w sprawie Ukrainy. Zaapelowali w nim o zorganizowanie międzynarodowej konferencji w sprawie Ukrainy już po wyborach prezydenckich w tym kraju. Zaprosili też Rosję do udziału.
Waszyngton i Moskwa dogadały się w sprawie Ukrainy?
Siergiejowi Ławrowowi i Johnowi Kerry'emu udało się nakreślić plan uregulowania kryzysu ukraińskiego - wybija dziennik _ Kommiersant _, komentując niedzielne rozmowy szefów dyplomacji Rosji i USA w Paryżu. _ Rosja i Zachód po raz pierwszy od momentu zaostrzenia kryzysu na Ukrainie zaczęły zbliżać stanowiska. W Paryżu szefowi MSZ Federacji Rosyjskiej i jego amerykańskiemu koledze udało się nakreślić kontury planu uregulowania kryzysu ukraińskiego, który stanowi kompromis między propozycjami Moskwy i Waszyngtonu _- informuje rosyjska gazeta.
Powołując się na własne źródła, _ Kommiersant _ podaje, że plan ten został uzgodniony z Kijowem. _ USA po raz pierwszy dopuściły możliwość federalizacji Ukrainy, a Rosja - wyraziła gotowość uznania wyborów prezydenckich wyznaczonych na 25 maja _ - przekazuje.
Dziennik zauważa, że _ wynikiem spotkania było pierwsze wspólne oświadczenie szefów MSZ FR i USA od początku kryzysu ukraińskiego _. _ Ławrow i Kerry wyszli do dziennikarzy osobno, jednak odczytali ten sam tekst _ - wyjaśnia.
_ Z wystąpienia Ławrowa wynikało, że Kerry zgodził się, iż model państwa unitarnego na Ukrainie nie funkcjonuje i że kraj ten może uratować tylko federalizacja w tej czy innej postaci. Sekretarz stanu USA potwierdził, że temat federalizacji Ukrainy był omawiany _ - informuje _ Kommiersant _.
Gazeta podaje, że _ wspólne oświadczenie na temat wyników rozmów, jak też stanowisko w sprawie federalizacji, Kerry omawiał z ukraińskim premierem Arsenijem Jaceniukiem _. Powołując się na swoje źródła, _ Kommiersant _ pisze, że _ sekretarz stanu USA dzwonił do Kijowa bezpośrednio podczas spotkania z Ławrowem _.
Moskiewski dziennik informuje, że jego _ źródła znające przebieg rozmów _ szefów dyplomacji Rosji i USA _ tłumaczą, iż dojść do wspólnego oświadczenia stronom udało się dzięki wzajemnym ustępstwom _.
_ Rosja zajęła bardziej elastyczne stanowisko w kwestii wyznaczonych na maj wyborów prezydenckich - może uznać wyniki głosowania. Wcześniej Moskwa upierała się, że wybory powinny odbyć się nie wcześniej niż w grudniu, jak przewidywała to umowa między Wiktorem Janukowyczem a liderami opozycji z 21 lutego _ - relacjonuje _ Kommiersant _.
Siergiej Ławrow spotyka się z szefem francuskiej dyplomacji src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1424246400&de=1424273400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&w=640&h=250&cm=1&lp=1&rl=1"/>
_ USA ze swej strony uznały zasadność żądań Rosji dotyczących rozbrojenia radykałów, opuszczenia przez nich zajętych gmachów, obrony mniejszości etnicznych i przeprowadzenia reformy konstytucyjnej, której elementem - w zamyśle Moskwy - powinno być podwyższenie statusu języka rosyjskiego i rozszerzenie uprawnień regionów, tj. wspomniana federalizacja _ - dodaje gazeta.
_ Kommiersant _ podkreśla, że _ stronom nie udało się jednak usunąć kilku poważnych rozbieżności _. Jako przykład wymienia ogłoszenie przez Kerry'ego _ jednego z kluczowych żądań USA pod adresem Rosji - całkowitego wycofania wojsk ze wschodnich rubieży Ukrainy _.
_ Kerry po raz kolejny oświadczył też, że USA traktują działania FR na Krymie jako bezprawne i pozbawione legitymacji. Jednak o zwrocie półwyspu już nie mówił _ - pisze dziennik.
_ Kommiersant _ zauważa, że _ również Rosji na razie nie udało się przekonać partnerów do ustępstw w kilku kluczowych dla niej sprawach _. Jako przykłady wymienia tutaj postulat połączenia wyborów prezydenckich z parlamentarnymi oraz żądanie nadania Ukrainie statusu państwa neutralnego.
Gazeta zaznacza, że Rosja proponuje zapisanie neutralności Ukrainy w nowej konstytucji. _ Za rozwiązanie idealne Moskwa uznałaby uzyskanie od NATO pisemnych gwarancji, że Ukraina nie stanie się częścią Sojuszu i że jego infrastruktura nie pojawi się u granic FR _ - wskazuje _ Kommiersant _, dodając, że _ w ustne gwarancje Moskwa już nie wierzy _.
Czytaj więcej w Money.pl