Dzięki wprowadzeniu ustawy o zaokrągleniu kwot płatności gotówkowych Narodowy Bank Polski zaoszczędzi nawet 40 mln zł rocznie - podał dzisiaj NBP. Projekt przewiduje zaokrąglanie płatności do pięciu groszy, przez co spadnie popyt na monety 1 gr i 2 gr.
Projekt takiej ustawy został w NBP przygotowany i przekazany do Ministerstwa Finansów.
Jak tłumaczyli przedstawiciele banku centralnego podczas konferencji prasowej, zaokrąglaniu do pięciu groszy ulegałby jedynie rachunek końcowy płatny gotówką, a nie ceny poszczególnych produktów. Ich zdaniem rozwiązanie to ograniczy uciążliwość transakcji handlowych dla obywateli, zmniejszy koszty działania wielu przedsiębiorstw, a także przyniesie oszczędności dla banku centralnego.
NBP poinformował, że roczne koszty związane z biciem jedno- i dwugroszówek wynoszą ok. 40 mln zł, ale m.in. z powodu drożejących surowców mogłyby w kolejnych latach rosnąć. Dyrektor Departamentu prawnego NBP i jednocześnie autor projektu ustawy Aleksander Proksa podkreślił, że zaokrąglenie nie będzie dotyczyło wszystkich transakcji.
_ - Proponujemy, aby w przypadku płatności gotówkowych łączna kwota należności, czyli rachunek końcowy, podlegała zaokrągleniu do pięciu groszy. Zmiany nie objęłyby transakcji bezgotówkowych, czyli płatności kartą, płatności elektronicznych oraz tradycyjnych płatności bankowych _ - wskazał.
Zmiany miałyby polegać na tym, że finalny rachunek byłby zaokrąglany maksymalnie o dwa grosze w górę lub w dół. Rachunki kończące się na jeden i dwa grosze oraz sześć i siedem groszy byłby zaokrąglane w dół; końcówki trzy i cztery grosze oraz osiem i dziewięć - w górę.
Zastępca dyrektora Departamentu Emisyjno-Skarbcowego NBP Barbara Jaroszek podkreśliła, że zmiany nie mają na celu całkowitego wyeliminowania monet jedno- i dwugroszowych z obiegu, a jedynie znaczące ograniczenie popytu na nie.
_ - Obecnie w obiegu mamy ponad siedem miliardów monet jedno- i dwugroszowych na niespełna 13 miliardów wszystkich wyemitowanych monet. Monety te szybko wypadają z obiegu, są gromadzone w skarbonkach lub szufladach i często o nich zapominamy. Do takiego zachowania przyznaje się jedna trzecia Polaków _ - stwierdziła.
Dyrektor Departamentu Komunikacji i Promocji NBP Marcin Kaszuba przekonywał, że wyeliminowanie z obiegu najmniejszych nominałów monet nie odbije się istotnym wzrostem cen. _ _
_ - Z analiz Instytutu Ekonomicznego NBP wynika, że zaokrąglenie kwot powinno być neutralne dla wskaźnika inflacji. Według naszych szacunków wzrost wydatków przeciętnego konsumenta wyniósłby ewentualnie nie więcej niż kilkadziesiąt groszy rocznie _ - podkreślił.
Eksperci z NBP wskazali, że w ostatnich latach podobne regulacje wprowadziły m.in. Czechy, Węgry, Rosja, Szwecja, Dania oraz Izrael.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Znakomita wiadomość dla Polaków. Najlepiej od 28 miesięcy Sprawdź również, jak może ona wpłynąć na decyzje RPP ws. stóp procentowych w Polsce. | |
NBP wycofuje groszówki. Już wiadomo jak Narodowy Bank Polski zaprezentował projekt zmian ustawowych, który umożliwiłby zaokrąglanie płatności do pięciu groszy. | |
Kosztuje ponad trzy miliony złotych rocznie. Po co nam taka RPP? Money.pl analizuje decyzje instytucji kierowanej przez Marka Belkę. |