- powiedział PAP wiceprezes NBP Andrzej Bratkowski.
'Koniunktura zewnętrzna może być gorsza, co widać wyraźnie po prognozach dotyczących gospodarki Niemiec, ale ten ubytek w części może być kompensowany sytuacją wewnętrzną' - powiedział Bratkowski.
'Wzrost 2-3 proc. jest możliwy' - dodał.
Sześć czołowych niemieckich instytutów badawczych obniżyło prognozy wzrostu dla Niemiec na ten i na przyszły rok.
Instytuty obniżyły prognozę wzrostu gospodarczego w Niemczech w 2002 roku do 0,4 proc. z 0,9 proc. Na przyszły rok przewidują wzrost na poziomie 1,4 proc. zamiast prognozowanych wcześniej 2,4 proc.
Analitycy oczekują, że po słabym 2002 roku w Polsce gospodarka przyspieszy.
Ministerstwo Finansów oczekuje nawet wzrostu gospodarczego na poziomie 3,5 proc.