Od 1 stycznia prawie połowa środków z prywatyzacji będzie obligatoryjnie trafiać na konto Funduszu Rezerwy Demograficznej.
Według _ Gazety Prawnej _, taki przepis znajdzie się w przygotowywanej w resorcie pracy ustawie, która po wakacjach trafi do Sejmu. Resort pracy uzgodnił już taki zapis z resortem skarbu i finansów.
Fundusz Rezerwy Demograficznej powstał w 1999 roku wraz z wejściem w życie reformy emerytalnej. Miały do niego trafiać nadwyżki funduszu emerytalnego, część składki emerytalnej i środki pochodzące z prywatyzacji.
ZOBACZ TAKŻE:
_ Gazeta Prawna _ pisze, że pieniądze te mogą być wykorzystane wyłącznie na uzupełnienie, wynikającego z przyczyn demograficznych niedoboru na wypłatę na emerytur.
Dziennik dodaje, że obecnie na koncie funduszu znajdują się 4 miliardy złotych, a według założeń do końca 2008 roku miało się tam znajdować od 20 do 30 miliardów złotych.