Dzięki rekordowo niskiemu oprocentowaniu obligacji państwowych niemiecki budżet zaoszczędzi w latach 2010 - 2014 łącznie 40,9 mld euro - podał w niedzielę niemiecki tygodnik _ Der Spiegel _, powołując się na dane ministerstwa finansów w Berlinie.
Rzeczywisty koszt odsetek utrzymuje się od 2010 roku na poziomie niższym od zakładanego w planach finansowych rządu. W 2010 roku różnica wyniosła 3,7 mld euro, w zeszłym roku 5,9 mld euro. Z prognoz wynika, że w roku przyszłym różnica między planowanymi a rzeczywistymi kosztami odsetek wzrośnie do 19 mld euro - pisze _ Der Spiegel _.
Oprocentowanie nowych obligacji emitowanych przez Niemcy spadło średnio o jeden punkt procentowy ze względu na duży popyt na ten rodzaj papierów wartościowych. Na rynkach finansowych Niemcy cieszą się ze względu na stabilne finanse opinią szczególnie bezpiecznego wierzyciela.
Jak pisze _ Der Spiegel _, minister finansów Wolfgang Schaeuble stara się o maksymalne wykorzystanie korzystnej sytuacji, emitując coraz więcej obligacji długoterminowych. Udział obligacji krótkoterminowych, o krótszym niż trzyletni okresie ważności, spadł w latach 2009-2012 z 71 do 51 proc.
_ Der Spiegel _ dodaje, że koszty walki z kryzysem kosztowały niemiecki budżet dotychczas 599 mln euro.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Decyzja o skupie obligacji była słuszna? Szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi ocenił, że już można dostrzec pozytywne efekty niedawnej decyzji banku. | |
Decyzja EBC w Trybunale. Skarży polityk CSU Peter Gauweiler zaskarżył do Niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego decyzję Europejskiego Banku Centralnego. | |
Kryzysowe spotkanie na szczycie. Co postanowią? Włochy chcą, aby Europejski Bank Centralny zainterweniował na rynku obligacji. |