Operacje rekonstrukcji twarzy u dwóch pacjentów, którym nowotwór zniszczył kości żuchwy oraz tkanki miękkie, przeprowadzą lekarze Szpitala Miejskiego w Olsztynie pod kierunkiem dr Anny Bromirskiej-Małyszko. Zabiegi zostaną przeprowadzone w środę i czwartek.
Pierwszy zabieg, który zostanie przeprowadzony w środę, będzie polegać na usunięciu 52-letniemu pacjentowi nowotworu jamy ustnej oraz jednoczesnej rekonstrukcji żuchwy. Lekarze pobiorą fragment kości strzałki z nogi wraz z naczyniami krwionośnymi i wszczepią go w ubytek żuchwy.
Natomiast w czwartek 67-letniemu pacjentowi lekarze usuną nowotwór policzka z jednoczesną rekonstrukcją ubytku tkanki miękkiej przy pomocy płata skórno-mięśniowego pobranego z uda.
Jak powiedziała dziś na konferencji prasowej kierująca operacjami dr Anna Bromirska-Małyszko, u pierwszego pacjenta do uzupełnienia kości żuchwy wykorzystany zostanie fragment jego kości strzałkowej. _ Ten ubytek nie jest duży, więc nie spowoduje, że pacjent będzie gorzej chodził, natomiast pobrany fragment kości zastąpi usuniętą chorą część żuchwy. Rekonstrukcja poprawi wygląd pacjenta i sprawi, że będzie mógł po rehabilitacji normalnie jeść - żuć pokarmy i przełykać _ - podkreśliła.
Dodała, że gdy przeszczepiony fragment skóry, mięśni, powięzi i kości przyjmie się, pacjent będzie mógł poprawić też stan uzębienia, dopasowując protezę.
Z kolei 67-letniemu pacjentowi lekarze usuną nowotwór policzka z jednoczesną rekonstrukcją ubytku przy pomocy płata pobranego z uda na mikrozespoleniach naczyniowych. W rozmowie z PAP pacjent, Andrzej Sasin (zgodził się na podanie nazwiska) z Boguchwał koło Ostródy, powiedział, że 4 miesiące temu zaczął odczuwać ból na wewnętrznej stronie policzka. _ Nie mogłem jeść, przeżuwać jedzenia. Diagnozę, że to choroba nowotworowa postawił laryngolog _ - podkreślił.
Jak dodała dr Bromirska-Małyszko niezwykle ważną kwestią podczas przeszczepów będzie zespolenie naczyń krwionośnych - tych umiejscowionych w pobranych fragmentach ze zlokalizowanymi w operowanej części twarzy.
_ Takie zespolenia tętnic i żył wykonuje się pod mikroskopem, a to, czy przeszczep się przyjmie, będzie wiadomo po 3-4 miesiącach. Pacjenci przez kilka pierwszych tygodni będą przyjmować tylko pokarmy w postaci płynnej _ - mówiła.
Miejski szpital w Olsztynie jako jedyny na Warmii i Mazurach chce się podjąć rekonstrukcji twarzy dorosłych pacjentów po przebytych chorobach onkologicznych jamy ustnej.
Czytaj więcej w Money.pl