Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Orłowski prognozuje przyspieszenie wzrostu gospodarczego i cięcia stóp

0
Podziel się:

Wzrost gospodarczy w całym 2005 roku może wynieść między 3,5 a 3,8 proc., a RPP zdecyduje się najprawdopodobniej na ostrożne cięcia stóp procentowych - uważa szef doradców ekonomicznych prezydenta, Witold Orłowski. / ISB /

Wzrost gospodarczy w całym 2005 roku może wynieść między 3,5 a 3,8 proc., a RPP zdecyduje się najprawdopodobniej na ostrożne cięcia stóp procentowych - uważa szef doradców ekonomicznych prezydenta, Witold Orłowski.

Zdaniem Orłowskiego wzrost Produktu Krajowego Brutto (PKB) może w drugim kwartale wynieść blisko 3,0%, a w drugiej połowie roku przyspieszyć do 4-5%. W I kw. 2005 roku wzrost PKB wyniósł 2,1%.

„Uważam, że w drugim kwartale te wyniki będą trochę lepsze niż w pierwszym i rok do roku to nie będzie 2,0% tylko blisko 3,0%, a w drugiej połowie roku oczekiwałbym, że to sięgnie z powrotem jakichś 4-5%" – powiedział w środę wywiadzie dla Radia PiN Orłowski.

„W całym roku arytmetycznie pewnie nie dojdzie do 4,0%, a będzie między 3,5 a 3,7-3,8%, ale najważniejsze nie jest to czy to jest 3,5% czy 3,6%, a najważniejsze jest to, jaki jest trend w gospodarce, a trend jest cały czas wzrostowy” – dodał.

Po wtorkowych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) o lepszej od oczekiwanej produkcji przemysłowej w czerwcu RPP może zdecydować się na ostrożne cięcia stóp procentowych, uważa Orłowski. Posiedzenie RPP odbędzie się 26-27 lipca. Obecnie główna stopa rynkowa jest na poziomie 5,0%.

„Myślę, że będzie obniżka, chociaż pewnie ostrożna, czyli o 25 punktów bazowych. Uważam, że ta jedna dana miesięczna o produkcji nie powinna stanowić żadnego sygnału do poważnej, natychmiastowej zmiany polityki” – powiedział Orłowski.

„Uważam, że cały czas jesteśmy w sytuacji, w której brak jest krótko- i średniookresowych zagrożeń inflacyjnych i z tego powodu uważam, że decyzje RPP miałyby prawo być dość śmiałe, tzn. że jest pole do obniżek stóp procentowych o więcej niż 25 pb” – dodał.

We wtorek Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że produkcja przemysłowa wzrosła w czerwcu w ujęciu rocznym o 6,8%, czyli powyżej 4,6% oczekiwanych przez ekonomistów ankietowanych przez agencję ISB.

„Ta jedna dana może być zawsze przypadkowa, ale ona potwierdza to co oczekiwałem” –powiedział Orłowski.

„Jeśli w lipcu i sierpniu produkcja będzie się utrzymywać na poziomie 5-6% to ostatecznie będzie można powiedzieć, że to zwolnienie w pierwszej połowie roku było bardziej efektem statystycznym niż rzeczywiście czymś złym dziejącym się gospodarce" – dodał.

Orłowski powiedział również, że złoty prawdopodobnie będzie do końca roku stosunkowo stabilny.

„Parę miesięcy temu mówiłem, że oczekuję, że złoty będzie stosunkowo stabilny do końca tego roku i to podtrzymuję, że pewnie przy zbliżających się wyborach być może będzie nieco słabł, a potem po wyborach prawdopodobnie się umocni” – powiedział szef doradców ekonomicznych prezydenta.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)