Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pakiet klimatyczny tematem obrad w Sejmie

0
Podziel się:

Sejmowa komisja środowiska dyskutowała o ocenie polityki klimatyczno-energetycznej UE oraz o projekcie uchwały autorstwa prof. Jana Szyszki o rewizji tej polityki.

Pakiet klimatyczny tematem obrad w Sejmie
(Nickolaykhoroshkov/Dreamstime)

Polityka klimatyczna Unii Europejskiej nie ma na celu ochrony klimatu czy środowiska, ale jest polityką gospodarczą, bez wymiaru ogólnoeuropejskiego - uważa wiceminister środowiska Beata Jaczewska._ _

_ - Tak zwana europejska polityka klimatyczna wcale nie jest europejska i wcale nie jest klimatyczna. To jest polityka gospodarcza w szerokim tego słowa znaczeniu _ - powiedziała Jaczewska podczas posiedzenia sejmowej komisji środowiska. - _ Tak jest rozumiana w wielu krajach i tak trzeba ją rozumieć w Polsce _ - przekonywała.

Dziś sejmowa komisja środowiska dyskutowała o ocenie polityki klimatyczno-energetycznej UE oraz o projekcie uchwały autorstwa prof. Jana Szyszki o rewizji tej polityki.

_ - Nie można mówić, że wprowadzenie pakietu klimatyczno-energetycznego to utrata miejsc pracy w gałęziach energochłonnych. To zdanie jest prawdziwe, ale niepełne bez drugiego - że można stworzyć wiele miejsc pracy w nowych sektorach _ - podkreśliła Jaczewska.

_ - Nie można o pakiecie klimatyczno-energetycznym rozmawiać tylko w kontekście utrzymania skansenu energetycznego w Polsce. Rozmawiamy też o bezpieczeństwie energetycznym, rosnących cenach energii, ale też o rosnącym zapotrzebowaniu na energię w kraju. Nadal w Polsce zużycie energii na jednego mieszkańca jest i tak dużo mniejsze niż w innych krajach UE _ - podkreśliła wiceminister.

Jej zdaniem na piątkowej radzie ministrów środowiska UE polski minister Marcin Korolec, który zawetował cele ograniczenia emisji CO2 do 2050 r., _ był najbardziej pro-klimatyczny ze wszystkich 27, którzy tam siedzieli _.

_ - Nie ma kompletnie żadnego sensu, że ustalimy, iż od naszego ograniczenia emisji zależy zatrzymanie efektu cieplarnianego. Tak się nie stanie, bo to efekt globalny, zależny od wszystkich na świecie. Albo walczy się z nim globalnie, albo walczy się z nim nieskutecznie _ - powiedziała Jaczewska.

_ - Jeśli duńska prezydencja i komisarz ds. klimatu kładą na stole ten sam dokument, który przed rokiem Polska zawetowała, i mówią, że trzeba go przyjąć, bo cały świat patrzy na nasze unijne zobowiązania, to nieporozumienie _ - podkreśliła.

_ - Na pewno dzięki temu Chiny, czy inne kraje zobowiążą się zaraz do ograniczenia swoich emisji _ - ironizowała. - _ Pakiet i zobowiązania z Kioto muszą być współzależne - nie można mieć większych zobowiązań wewnątrzunijnych, niż nasze globalne zobowiązania _ - podkreślała.

Jej zdaniem w takim kształcie globalna polityka UE nie ma sensu, a działania Komisji Europejskiej nie przynoszą żadnego efektu w negocjacjach globalnych. - _ W proces globalny muszą się zaangażować USA, Chiny, Brazylia, Rosja, a nie tylko Unia Europejska _ - dodała.

Komisja przyjęła dziś informację ministra środowiska na temat konsekwencji wprowadzenia w życie zobowiązań wynikających z pakietu energetyczno-klimatycznego - zagrożenia i szanse dla rozwoju polskiej gospodarki.

Ponadto komisja w pierwszym czytaniu odrzuciła zaproponowany przez prof. Jana Szyszki (PiS) projekt uchwały Sejmu w sprawie rozpoczęcia przez rząd renegocjacji pakietu klimatyczno-energetycznego na szczeblu Unii Europejskiej z respektowaniem zobowiązań Stron Konwencji Klimatycznej ONZ i Protokołu z Kioto. Za odrzuceniem projektu Szyszki głosowało 12 posłów, trzech było za jego przyjęciem. Komisja upoważniła prezydium do prac nad własnym, apolitycznym projektem uchwały w tej sprawie.

Uzasadniając projekt uchwały były minister środowiska przekonywał, że polityka UE nie jest zgodna z protokołem i ustaleniami na szczeblu światowym. Natomiast Jaczewska tłumaczyła, że nie ma prawnej możliwości renegocjacji przyjętych w 2008 r. zobowiązań pakietu klimatyczno-energetycznego UE.

Jutro w Sejmie minister środowiska ma przedstawić informację bieżącą rządu w sprawie weta Polski dotyczącego unijnych planów redukcji emisji dwutlenku węgla po 2020 r.

Czytaj więcej na temat pakietu klimatycznego
Za to weto Polsce przyjdzie jeszcze zapłacić Opozycja ma wątpliwości, czy Polska wetując unijny plan przewidujący redukcję emisji dwutlenku węgla o 80 procent do 2050 roku odniesie ostatecznie sukces.
Nic nie robią sobie z polskiego weta. Stracimy dziesiątki miliardów? Komisarz do spraw klimatu: _ Nie powstrzymacie nas przed zmianami _. Odpowiedź Polski: _ Unia strzela sobie samobója _.
Rząd nas bardzo zawiódł? Tak uważają fachowcy Decyzja ministra środowiska jest krótkowzroczna - uważają eksperci.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)