Tuż po godzinie 10 rozpoczęło się czterodniowe posiedzenie Sejmu. Premier Donald Tusk poinformuje posłów o wynikach niedawnego szczytu UE w sprawie budżetu na lata 2014-2020**. **Sejm zajmie się też projektem ustawy zezwalającej na ratyfikację unijnego paktu fiskalnego.
Cały dzisiejszy dzień będzie poświęcony wyłącznie sprawom europejskim. Debata łączna nad informacją premiera o szczycie UE oraz nad sprawą ratyfikacji paktu ma potrwać 10 godzin. Głosowanie nad rządową ustawą odbędzie się jutro.
_ To będzie historyczna debata, jeśli chodzi o sprawy polskie, o miejscu Polski w Europie _ - podkreśliła na briefingu prasowym marszałek Sejmu Ewa Kopacz.
Przywódcy UE na szczycie w Brukseli uzgodnili kompromis w sprawie nowego budżetu. Przewiduje on, że w ciągu siedmiu lat zobowiązania Unii sięgną w sumie 960 mld euro, a rzeczywiste płatności - 908 mld euro. Polska w ramach nowej unijnej perspektywy ma otrzymać 105,8 mld euro, czyli o prawie 4 mld euro więcej niż w poprzednim budżecie, w tym na politykę spójności 72,9 mld euro, a na politykę rolną 28,5 mld euro.
Premier zapowiadał, że sejmowa debata w sprawie paktu fiskalnego ma być połączona z dyskusją o przyszłości eurolandu i polskiej drodze do przyjęcia euro.
Pakt fiskalny wymusza większą dyscyplinę w finansach publicznych, zwłaszcza w 17 państwach eurolandu. Ustanawia nowe, bardziej automatyczne sankcje za łamanie dyscypliny, w tym nowej reguły wydatkowej. Polskę będzie obowiązywał dopiero wtedy, gdy przyjmiemy unijną walutę.
Donald Tusk zamierza namawiać posłów, by zgodzili się na ratyfikację paktu. przeciwko są PiS i Solidarna Polska. Ich sprzeciw nie powinien mieć jednak wpływu na wyrażenie przez Sejm zgody na ratyfikację paktu fiskalnego, ponieważ _ za _ od dawna opowiadają się koalicyjne PO i PSL, a także Ruch Palikota i SLD.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tyle premier wygrał w Brukseli. Dla siebie Premier Donald Tusk zyska na popularności dzięki sukcesowi w Brukseli, ale poparcie dla niego wzrośnie tylko na krótką metę - ocenia politolog Rafał Chwedoruk. | |
W budżecie dla Polski brakuje 7 miliardów euro To co wynegocjowano dla Polski w budżecie UE na lata 2014-20 to minimum minimorum tego, co powinniśmy uzyskać - uważają politycy PiS. | |
To Wielka Brytania blokuje szczyt UE? Może go nie być wcale Szef Rady Europejskiej proponuje nowe cięcia w projekcie unijnego budżetu. Ma to być kwota rzędu kilkunastu miliardów euro. |