Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Piechociński powinien wejść do rządu". Opozycja i PO zgodne

0
Podziel się:

Będziemy mieli do czynienia albo z wcześniejszymi wyborami, albo ze zmianą koalicjanta.

"Piechociński powinien wejść do rządu". Opozycja i PO zgodne
(PAP/Tomasz Gzell)

Szef SLD Leszek Miller uważa, że szef partii koalicyjnej powinien zasiadać w rządzie, dlatego powinien wejść do niego nowo wybrany prezes PSL Janusz Piechociński. Rząd bez szefa partii koalicyjnej to jak małżeństwo bez nocy poślubnej - powiedział Miller. * *Podobny pogląd wyraził szef klubu PO Rafał Grupiński, zaznaczył jednak, że Waldemar Pawlak powinien funkcjonować jako jeden z liderów PSL, a nie _ wylądować w tylnych ławach jako krytyk nowych władz _.

Lider SLD przekonywał, że warto trzymać się _ jasnych reguł, które stanowią, że szef zwycięskiej partii politycznej otrzymuje misję tworzenia rządu, a jeśli to jest rząd koalicyjny, to szef partii koalicyjnej wchodzi do rządu i otrzymuje tekę wicepremiera _.

- _ Rząd bez szefa partii koalicyjnej to jak małżeństwo bez konsumpcji, jak małżeństwo bez nocy poślubnej _ - ocenił Miller. Zatem - jak mówił - jest _ naturalną oczywistością, że nowy szef PSL powinien wejść do rządu i ponosić odpowiedzialność za resort, który zostanie mu przez premiera zaproponowany _.

Szef Sojuszu jest ponadto zdania, że nowemu prezesowi PSL trzeba dać trochę czasu. - _ Myślę, że wszyscy są zaskoczeni tym, co się stało na kongresie, zarówno Waldemar Pawlak, jak i Janusz Piechociński. Nowy szef PSL musi przemyśleć nową sytuację i podejmie stosowne decyzje. To nie są przecież sprawy łatwe, które trzeba rozstrzygnąć w ciągu jednej sekundy _ - podkreślił.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/159/m253087.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rzad;po-psl;prezydent;nie;widzi;zagrozen;dla;stabilnosci;koalicji,61,0,1199677.html) *Pawlak nieprzejednany, ale Komorowski nie widzi problemu * _ Nie ma zagrożeń dla stabilności koalicji PO i ludowców z powodu naturalnej, demokratycznej zmiany w ramach PSL _. Powiedział również, że jest pełen szacunku dla Pawlaka. - _ Jestem pełen szacunku dla tego polskiego polityka, który zapisał piękną kartę w naszej historii i na pewno dalej - uczestnicząc w polityce - będzie ją zapisywał _ - zaznaczył Miller.

Lider SLD po raz kolejny zapewnił, że nie prowadzi _ żadnych rozmów natury koalicyjnej, albowiem taka sytuacja nie istnieje _. - _ Nic się z punktu widzenia układu koalicyjnego wielkiego nie stało - koalicja trwa, natomiast zmienił się szef partii koalicyjnej, ale to nie jest problem, ani dla PSL, ani do PO _ - ocenił.

PSL nie może być jednocześnie w koalicji i w opozycji - to opinia szefa klubu parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka. Uważa on, że nowy prezes ludowców - Janusz Piechociński musi wybrać: _ Czy zostanie w koalicji, a wtedy pewnie wejdzie do rządu Donalda Tuska, czy przejdzie do opozycji i wtedy będziemy mieli do czynienia albo z wcześniejszymi wyborami, albo rządem technicznym albo ze zmianą koalicjanta _ - wylicza Błaszczak.

Zdaniem Mariusza Błaszczaka Janusz Piechociński chciał pozostać poza rządem po to, by to Waldemar Pawlak firmował to, co rząd robi.

- _ A robi wiele złego dla polskiej wsi. Nowa perspektywa finansowa o 70 mld złotych mniej niż należy się naszemu krajowi. I wtedy Janusz Piechociński mógłby z pozycji człowieka stojącego z boku krytykować Waldemara Pawlaka i ten rząd. Ale to jest scenariusz szkodliwy dla wszystkich i nie sądzę, żeby został zrealizowany _ - ocenia polityk PiS.

Rafał Grupiński zastrzegł z kolei, że decyzja kto wejdzie do rządu z ramienia ludowców jest oczywiście autonomiczna. - _ My nie narzucamy PSL, kto ma być ministrem, wicepremierem, musi tu się PSL wewnętrznie w tej sprawie porozumieć _ - powiedział.

Szef klubu PO pytany o to, że Piechociński nie chce wejść do rządu, odpowiedział, że to dopiero początek rozmów. - _ Niczego bym jeszcze nie przesądzał, mam nadzieję, że Janusz Piechociński akurat zmieni zdanie, dobrze byłoby, gdyby nowy szef PSL był jednak w rządzie i brał też na swoje barki współodpowiedzialność za to, co ten rząd przeprowadza i jakie zmiany, plany realizuje _ - powiedział.

Odnosząc się do zapowiedzianej dymisji ustępującego szefa PSL Waldemara Pawlaka z funkcji wicepremiera i ministra gospodarki, Grupiński powiedział, że _ to właściwy gest ze strony polityka w takiej sytuacji _.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/142/m253070.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/pawlak;chce;odejsc;z;rzadu;a;piechocinski;namawia;go;do;zostania,187,0,1199547.html) *Pawlak chce odejść z rządu, a Piechociński... * _ - Apeluję do Piechocińskiego, aby niezwłocznie podjął rozmowy koalicyjne z premierem _ - powiedział Pawlak. Nowy szef PSL ma inny pomysł. Dodał jednak, że nie dziwi się zabiegom Piechocińskiego, by Pawlak nie wycofywał się z pierwszej linii aktywności politycznej, ponieważ nowy prezes wie, że wygrał niewielką liczbą głosów. - _ Dla równowagi w PSL Waldemar Pawlak powinien być umiejscowiony gdzieś na czele partii jako jeden z jej liderów, a nie wylądować w tylnych ławach jako krytyk nowych władz _ - powiedział Grupiński.

Odnosząc się do posiedzenia zarządu krajowego PO, który zbierze się w poniedziałek o godz. 20, Grupiński powiedział: _ Naturalne jest, że w sytuacji, kiedy następuje tak radykalna zmiana, jeśli chodzi o władze u naszego koalicjanta, powinniśmy się spotkać w ramach władz PO, przedyskutować tę sytuację i podzielić się tym, co w tej sprawie poszczególni członkowie władz PO mają do powiedzenia _.

Zdaniem szefa klubu PO w tej chwili najważniejsze jest, by Janusz Piechociński wraz z liderami PSL wypracował projekt ewentualnych zmian w rządzie, jeśli je planuje. Chodzi też o to, mówił Grupiński, aby ludowcy przedyskutowali własny układ sił.

Ze zrozumieniem odniósł się do tego, że Piechocińskiemu nie spieszy się w sprawie ewentualnych zmian w PSL. - _ W polskiej polityce pośpiech był najczęściej bardzo złym doradcą, więc bym Januszowi Piechocińskiemu pośpiech odradzał. W sytuacji szczególnie tego rodzaju różnicy zdań, jaka zapanowała w PSL-u na zjeździe, tym bardziej ten czas jest potrzebny, abyśmy potem pracowali z koalicjantem, który ma jednorodne zdanie _ - powiedział szef klubu PO.

W sobotę kongres PSL wybrał Janusza Piechocińskiego na nowego prezesa Stronnictwa. Otrzymał on 547 głosów; dotychczasowy lider ludowców, wicepremier Waldemar Pawlak - 530. Po przegranej Pawlak zapowiedział rezygnację z funkcji wicepremiera i ministra gospodarki. Piechociński z kolei zapowiedział, że będzie namawiał premiera Donalda Tuska, by nie przyjmował dymisji Pawlaka.

Czytaj więcej w Money.pl
Szef PSL poza rządem? "To się nie sprawdza" _ Zawsze jest pokusa, jeśli lider ugrupowania zostaje poza rządem, żeby ustawiać się w roli recenzenta, a nie być mocnym partnerem _.
Minister PSL: Do zmian w rządzie dojdzie Polityk PSL pytany o to, czy jako zwolennik Pawlaka przewiduje odejście z rządu, podkreśla, że chce kontynuować swoją pracę.
Nie ma wątpliwości. "Będzie dymisja" Rafał Grupiński ocenia, że dobrze by się stało, gdyby teraz do rządu wszedł nowy szef Ludowców.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)