Szef SLD Leszek Miller uważa, że szef partii koalicyjnej powinien zasiadać w rządzie, dlatego powinien wejść do niego nowo wybrany prezes PSL Janusz Piechociński. Rząd bez szefa partii koalicyjnej to jak małżeństwo bez nocy poślubnej - powiedział Miller. * *Podobny pogląd wyraził szef klubu PO Rafał Grupiński, zaznaczył jednak, że Waldemar Pawlak powinien funkcjonować jako jeden z liderów PSL, a nie _ wylądować w tylnych ławach jako krytyk nowych władz _.
Lider SLD przekonywał, że warto trzymać się _ jasnych reguł, które stanowią, że szef zwycięskiej partii politycznej otrzymuje misję tworzenia rządu, a jeśli to jest rząd koalicyjny, to szef partii koalicyjnej wchodzi do rządu i otrzymuje tekę wicepremiera _.
- _ Rząd bez szefa partii koalicyjnej to jak małżeństwo bez konsumpcji, jak małżeństwo bez nocy poślubnej _ - ocenił Miller. Zatem - jak mówił - jest _ naturalną oczywistością, że nowy szef PSL powinien wejść do rządu i ponosić odpowiedzialność za resort, który zostanie mu przez premiera zaproponowany _.
Szef Sojuszu jest ponadto zdania, że nowemu prezesowi PSL trzeba dać trochę czasu. - _ Myślę, że wszyscy są zaskoczeni tym, co się stało na kongresie, zarówno Waldemar Pawlak, jak i Janusz Piechociński. Nowy szef PSL musi przemyśleć nową sytuację i podejmie stosowne decyzje. To nie są przecież sprawy łatwe, które trzeba rozstrzygnąć w ciągu jednej sekundy _ - podkreślił.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/159/m253087.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rzad;po-psl;prezydent;nie;widzi;zagrozen;dla;stabilnosci;koalicji,61,0,1199677.html) *Pawlak nieprzejednany, ale Komorowski nie widzi problemu * _ Nie ma zagrożeń dla stabilności koalicji PO i ludowców z powodu naturalnej, demokratycznej zmiany w ramach PSL _. Powiedział również, że jest pełen szacunku dla Pawlaka. - _ Jestem pełen szacunku dla tego polskiego polityka, który zapisał piękną kartę w naszej historii i na pewno dalej - uczestnicząc w polityce - będzie ją zapisywał _ - zaznaczył Miller.
Lider SLD po raz kolejny zapewnił, że nie prowadzi _ żadnych rozmów natury koalicyjnej, albowiem taka sytuacja nie istnieje _. - _ Nic się z punktu widzenia układu koalicyjnego wielkiego nie stało - koalicja trwa, natomiast zmienił się szef partii koalicyjnej, ale to nie jest problem, ani dla PSL, ani do PO _ - ocenił.
PSL nie może być jednocześnie w koalicji i w opozycji - to opinia szefa klubu parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka. Uważa on, że nowy prezes ludowców - Janusz Piechociński musi wybrać: _ Czy zostanie w koalicji, a wtedy pewnie wejdzie do rządu Donalda Tuska, czy przejdzie do opozycji i wtedy będziemy mieli do czynienia albo z wcześniejszymi wyborami, albo rządem technicznym albo ze zmianą koalicjanta _ - wylicza Błaszczak.
Zdaniem Mariusza Błaszczaka Janusz Piechociński chciał pozostać poza rządem po to, by to Waldemar Pawlak firmował to, co rząd robi.
- _ A robi wiele złego dla polskiej wsi. Nowa perspektywa finansowa o 70 mld złotych mniej niż należy się naszemu krajowi. I wtedy Janusz Piechociński mógłby z pozycji człowieka stojącego z boku krytykować Waldemara Pawlaka i ten rząd. Ale to jest scenariusz szkodliwy dla wszystkich i nie sądzę, żeby został zrealizowany _ - ocenia polityk PiS.
Rafał Grupiński zastrzegł z kolei, że decyzja kto wejdzie do rządu z ramienia ludowców jest oczywiście autonomiczna. - _ My nie narzucamy PSL, kto ma być ministrem, wicepremierem, musi tu się PSL wewnętrznie w tej sprawie porozumieć _ - powiedział.
Szef klubu PO pytany o to, że Piechociński nie chce wejść do rządu, odpowiedział, że to dopiero początek rozmów. - _ Niczego bym jeszcze nie przesądzał, mam nadzieję, że Janusz Piechociński akurat zmieni zdanie, dobrze byłoby, gdyby nowy szef PSL był jednak w rządzie i brał też na swoje barki współodpowiedzialność za to, co ten rząd przeprowadza i jakie zmiany, plany realizuje _ - powiedział.
Odnosząc się do zapowiedzianej dymisji ustępującego szefa PSL Waldemara Pawlaka z funkcji wicepremiera i ministra gospodarki, Grupiński powiedział, że _ to właściwy gest ze strony polityka w takiej sytuacji _.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/142/m253070.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/pawlak;chce;odejsc;z;rzadu;a;piechocinski;namawia;go;do;zostania,187,0,1199547.html) *Pawlak chce odejść z rządu, a Piechociński... * _ - Apeluję do Piechocińskiego, aby niezwłocznie podjął rozmowy koalicyjne z premierem _ - powiedział Pawlak. Nowy szef PSL ma inny pomysł. Dodał jednak, że nie dziwi się zabiegom Piechocińskiego, by Pawlak nie wycofywał się z pierwszej linii aktywności politycznej, ponieważ nowy prezes wie, że wygrał niewielką liczbą głosów. - _ Dla równowagi w PSL Waldemar Pawlak powinien być umiejscowiony gdzieś na czele partii jako jeden z jej liderów, a nie wylądować w tylnych ławach jako krytyk nowych władz _ - powiedział Grupiński.
Odnosząc się do posiedzenia zarządu krajowego PO, który zbierze się w poniedziałek o godz. 20, Grupiński powiedział: _ Naturalne jest, że w sytuacji, kiedy następuje tak radykalna zmiana, jeśli chodzi o władze u naszego koalicjanta, powinniśmy się spotkać w ramach władz PO, przedyskutować tę sytuację i podzielić się tym, co w tej sprawie poszczególni członkowie władz PO mają do powiedzenia _.
Zdaniem szefa klubu PO w tej chwili najważniejsze jest, by Janusz Piechociński wraz z liderami PSL wypracował projekt ewentualnych zmian w rządzie, jeśli je planuje. Chodzi też o to, mówił Grupiński, aby ludowcy przedyskutowali własny układ sił.
Ze zrozumieniem odniósł się do tego, że Piechocińskiemu nie spieszy się w sprawie ewentualnych zmian w PSL. - _ W polskiej polityce pośpiech był najczęściej bardzo złym doradcą, więc bym Januszowi Piechocińskiemu pośpiech odradzał. W sytuacji szczególnie tego rodzaju różnicy zdań, jaka zapanowała w PSL-u na zjeździe, tym bardziej ten czas jest potrzebny, abyśmy potem pracowali z koalicjantem, który ma jednorodne zdanie _ - powiedział szef klubu PO.
W sobotę kongres PSL wybrał Janusza Piechocińskiego na nowego prezesa Stronnictwa. Otrzymał on 547 głosów; dotychczasowy lider ludowców, wicepremier Waldemar Pawlak - 530. Po przegranej Pawlak zapowiedział rezygnację z funkcji wicepremiera i ministra gospodarki. Piechociński z kolei zapowiedział, że będzie namawiał premiera Donalda Tuska, by nie przyjmował dymisji Pawlaka.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Szef PSL poza rządem? "To się nie sprawdza" _ Zawsze jest pokusa, jeśli lider ugrupowania zostaje poza rządem, żeby ustawiać się w roli recenzenta, a nie być mocnym partnerem _. | |
Minister PSL: Do zmian w rządzie dojdzie Polityk PSL pytany o to, czy jako zwolennik Pawlaka przewiduje odejście z rządu, podkreśla, że chce kontynuować swoją pracę. | |
Nie ma wątpliwości. "Będzie dymisja" Rafał Grupiński ocenia, że dobrze by się stało, gdyby teraz do rządu wszedł nowy szef Ludowców. |