Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Kucharski
|

Pitera: Znajomy może wygrać konkurs

0
Podziel się:
Pitera: Znajomy może wygrać konkurs

Money.pl: _ Puls Biznesu doniósł _, że wiceminister skarbu Michał Chyczewski zatrudnił swojego znajomego w Totalizatorze Sportowym. Ale to nie koniec, bo tamten również zatrudnił swojego znajomego. Czyżby PO zapomniało o swoich przedwyborczych obietnicach?

*Julia Pitera, pełnomocnik rządu ds. korupcji: *Nie można uogólniać, że całe PO tak robi. I że postępowanie wiceministra skarbu jest działaniem PO. Bo to mogła być jego własna inicjatywa.

Trzeba będzie ustalić sposób działania i wyciągnąć konsekwencje. Chociaż nie zmienia to faktu, że jest to bardzo niedobra praktyka i staramy się to zmienić.

Oczywiście może się zdarzyć, że znajomy wygrywa konkurs. W końcu ludzie ze środowiska się znają, więc jest to możliwe. Ale tylko pod warunkiem, że jest to znajomość środowiskowa. Jeżeli to znajomość towarzyska to jest to niedopuszczalne i złe.

Money.pl: Ale może coś faktycznie jest na rzeczy. Ostatnio poseł PiSDawid Jackiewiczstworzył listę działaczy PO oraz ich krewnych bądź znajomych, którzy dostali pracę w państwowych spółkach.

Akurat PiS jest ostatnią partią polityczną, która powinna nam to wytykać. Według badania Ernst&Young dotyczącego _ Występowania stref korupcji w zarządzaniu polską administracją rządową _ to właśnie za rządów PiS nastąpiło największe upolitycznienie i kumoterstwo w spółkach państwowych.

Money.pl: A co z przypadkami z opolskiego urzędu marszałkowskiego, gdzie zatrudniono krewnych i znajomych działaczy PO?

Nie mam zamiaru nikogo usprawiedliwiać. Mogę powiedzieć tylko jedno że staramy się walczyć z takimi negatywnymi zjawiskami.

Money.pl: To dlaczego nie ma rzetelnych konkursów na stanowiska publiczne?

Dlatego, że spółek jest bardzo dużo i nie sposób we wszystkich wprowadzić ręczny nadzór. Mówi się tylko o 20 największych, ale prawdziwy problem jest w tych wszystkich małych, regionalnych, lokalnych spółkach. Wiem, że moje działania nie podobają się partyjnym kolegom w regionach, ale te działania są potrzebne.

Money.pl: To może jakieś karanie tych co zatrudniają znajomych lub krewnych? Usunięcie z partii może albo kary finansowe?

Usunięcia z partii, czy kary finansowe to nie jest dobry pomysł. Jesteśmy na razie na etapie wprowadzania i wypracowywania nowych reguł. To jest tak jak z prawem o całorocznej jeździe na światłach. Na początku policja nie karała, tylko przypominała i ostrzegała. I my robimy dokładnie to samo - ostrzegamy.

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)