Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jan Płaskoń
|

Płaskoń: Politycy wyjechali. Niestety, nie na zawsze

0
Podziel się:

Ale cisza dookoła. W internecie i na kanałach TV spokój jakby makiem zasiał. Prezydent Kaczyński zapowiada, że koniecznie trzeba wprowadzić do polskiego obrządku jeszcze jedno święto.

Płaskoń: Politycy wyjechali. Niestety, nie na zawsze

Ale cisza dookoła. W internecie i na kanałach TV spokój jakby makiem zasiał. Prezydent Kaczyński zapowiada, że koniecznie trzeba wprowadzić do polskiego obrządku jeszcze jedno święto.

Bardzo dobra koncepcja. Jednak nie ma co szukać kolejnego wolnego dnia w sierpniu czy wrześniu. Najlepiej, gdyby Izba uchwaliła, że wolny dzień przypadnie 2 maja, w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej - wtedy będziemy mieli już prawnie zadekretowany długi weekend. Tydzień bezgłosu, kiedy milkną tzw. politycy, w związku z czym poprawia się kondycja psychiczna społeczeństwa.

Piękny jest świat, gdy pejzażu na szklanym ekranie nie zakłóca reprezentacja polityczna narodu, która pewnie pojechała w komplecie wypoczywać weekendowo. Nie wiadomo nawet, czy wicepremier Lepper stawi się w sobotę przed kamerami, żeby ogłosić, czy w najbliższym tygodniu Samoobrona znów będzie przez kwadrans występować z koalicji czy też zostaje, ponieważ załatwiła sobie kolejne intratne posady.

Tydzień bez ministra Giertycha, bez posła Zawiszy, bez prawie wicepremiera Gosiewskiego. Czy ktoś zauważył ich nieobecność w tzw. przestrzeni publicznej od ubiegłego poniedziałku? Pełno, a jakoby nikogo nie było - pisał wieki temu mistrz z Czarnolasu. Może ktoś poczuł się gorzej z powodu ich absencji? Bardzo proszę wyciszyć brawa.

Po takim tygodniu jak mijający, wykluwają się podejrzane pytanie. Po co właściwie są nam oni potrzebni? Do sprawnego zarządzania państwem wystarczyłoby zatrudnić kilkusetosobową, niechby nawet liczącą parę tysięcy ludzi, kadrę menedżerską i posłać na wieczny weekend całe towarzystwo z Wiejskiej oraz z przyległych ulic.

Byłby to istotny wyłom w demokracji, ale może taki właśnie powinien być kierunek rozwoju nowoczesnych społeczeństw. Wtedy ludzi przestaną absorbować dyrdymały w wykonaniu ich rzekomych przedstawicieli i znów poczują, że na wiosnę pachnie las, a życie może być piękne.

Niestety, tylko do poniedziałku. W pierwszym dniu tygodnia po wydłużonym weekendzie znowu hufce ruszą do boju w imię walki o lustrację, antyaborcję i szkolne mundurki. Idę o każdy zakład, że tak właśnie będzie.

Autor jest redaktorem naczelnym "Panoramy Opolskiej",
wiceprezesem Krajowego Klubu Reportażu

wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)