Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|

Polacy marnują olbrzymie ilości jedzenia. Wielkanocna akcja kolejny raz będzie próbowała to zmienić

13
Podziel się:

Każdy z nas wyrzuca rocznie około 52 kg żywności. Nie robią tego tylko sklepy czy restaurację, niestety wszyscy mamy w tym swój udział. Dostajemy kolejną szansę na poprawę. Wszystko za sprawą ruszającej akcji "Podziel się posiłkiem z bezdomnymi".

Przeciętny Polak wyrzuca rocznie ponad 50 kg jedzenia, które mogło trafić do potrzebujących.
Przeciętny Polak wyrzuca rocznie ponad 50 kg jedzenia, które mogło trafić do potrzebujących. (Wojciech Traczyk/East News)

Już szósty raz w od poniedziałku do środy będziemy mogli zgłaszać, że w lodówce mamy zbyt dużo pożywienia, jak na nasze potrzeby. Wolontariusze w tym terminie pracować będą w całej Polsce i po odebraniu jedzenia, zawiozą je bezpośrednio do pobliskich jadłodajni.

Co można zgłaszać? Jak informują na Facebooku organizatorzy akcji tak naprawdę absolutnie wszystko, co jest świeże. Może to być więc pieczywo, sałatki, mięsa i ciasta. Istotne, tylko by mieć absolutną pewność, że również i następnego dnia po przekazaniu będzie nadawało się do jedzenia.

Zobacz także: 6 trików, jak nie marnować jedzenia i pieniędzy

Co roku, ku radości organizatorów, zwiększa się zainteresowanie akcją. Nie dość, że wolontariusze dostają więcej zgłoszeń, to okazuje się, że są też i tacy, którzy celowo przygotowują więcej dań, by móc się potem nimi dzielić.

Żeby wziąć udział w akcji, trzeba wypełnić formularz na stronie internetowej podzielmysie.pl. Podczas ostatnich świąt Bożego Narodzenia udało się zebrać 8 ton jedzenia.

Jak już pisaliśmy w money.pl, foodsharing to nic innego jak dzielenie się jedzeniem. Zasady są tu bardzo proste. Jeżeli zostaje ci w domu trochę żywność, której nie jesteś w stanie zagospodarować, to przekaż ją dalej. Idea zyskuje na popularności w Polsce.

Obecnie w Warszawie działa już kilka "jadłodzielni", a nowe miasta zainteresowane są ich organizowaniem. Propagujący pomysł w Polsce apelują do wyrzucających jedzenie o krótką refleksję. Być może to, co właśnie ląduje teraz w kuble na śmieci, pomogłoby komuś, kto tego jedzenia bardzo potrzebuje.

Tymczasem, jak przekonują eksperci łatwo ograniczyć wyrzucanie jedzenia. Trzeba po prostu przed świetami to wszystko policzyć. Przeciętny posiłek ze wszystkimi dodatkami to jakieś 500 gram. Zatem jeśli mamy na kolacji czy śniadaniu 10 osób, to nie potrzebujemy więcej niż 5 kilogramów produktów.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
Arado
6 lat temu
Ja i moja rodzina kupujemy tylko tyle ile zjemy,praktycznie nie wywalamy zarcia.A zaszczedzone pieniadze przeznaczamy na wycieczki do egzotycznych krajow czym wspieramy gospodarki tych ubogich regionow.
wieloszczet
6 lat temu
a może by tak, dla naprzykładu, posłać te cuś wyrzucane na badania na zagranicę, normy mamy, a trujące wydalamy, a żyjemy coraz dłużej, mimo, że spożycie płynów dezynfekcyjnych spaduwa. oszczędność to cnota wpajana bezskutecznie od lat, kierujmy się rozumem - jedzmy jedzenie zjadliwe, organizm wie i czuje co dobre. wyjdzie tak, że pieski/kotki/itddomowe zjedzą atestowaną karmę ze schabu i szynki, a ludzie? hajda, walka ze szczurami o karmę na śmietniku. nie szaleć z odzyskiem, niska jakość, duże straty, zacznijmy od kontroli jakości
Radek
6 lat temu
Czy ktoś przypadkiem nie zapomniał o kontenerach pod supermarketami z przeterminowanym jedzeniem, które idzie do utylizacji?
stefan
6 lat temu
Polacy marnują jedzenie - źle, Polacy zaczną oszczędzać jedzenie i kupować mniej - jeszcze gorzej, to samo z prądem, ogrzewaniem i paliwem,
:)
6 lat temu
Wole dać dziecią niż nierobą