Polska dołączyła właśnie do grona państw, które będą prowadziły z Chinami regularne konsultacje międzyrządowe. Powołanie tego mechanizmu miało miejsce podczas wizyty szefa polskiej dyplomacji w Pekinie.
Minister Sikorski liczy na to, że intensyfikacja współpracy przełoży się na zwiększenie wymiany gospodarczej Polski i Chin. Temu służyć ma powołany właśnie Polsko-Chiński Komitet Międzyrządowy, ale też i chiński sekretariat współpracy z państwami środkowoeuropejskimi. Polska chce w nim odgrywać znaczącą rolę.
-_ Przywództwo, to jest bardzo często coś, co lepiej robić, a mniej o tym mówić. Myślę, że wybierając Warszawę jako miejsce na spotkanie z całym regionem Europy Środkowej i Wschodniej Chińczycy sami najelokwentniej zakomunikowali, co o tym sądzą _ - mówił Polskiemu Radiu minister Sikorski.
Szef Fundacji Batorego Aleksander Smolar uważa, że głos Polski w Unii Europejskiej - w kontekście dialogu z Chinami - powinien być lepiej słyszalny.
- _ Polska na pewno powinna mieć w tym interes, aby w ramach Unii Europejskiej czy w ramach chociażby naszego regionu budować porozumienia w sprawach konkretnych, np. w sprawach gospodarczych. Myślę, że to są nasze najpoważniejsze interesy, jeżeli chodzi o Chiny _ - mówi w wywiadzie dla Polskiego Radia Smolar.
Minister Radosław Sikorski składał wizytę w Chinach na zaproszenie szefa chińskiego MSZ.
Czytaj więcej na ten temat w Money.pl | |
---|---|
Sikorski skłoni Chiny do współpracy? - _ Zapowiedź chińskich inwestycji w wysokości 500 mln dolarów i wzrost wymiany handlowej do 100 mld dolarów w 2015 roku to widoma oznaka docenienia naszego regionu _ - stwierdził polski minister. | |
Sikorski: "Wiele krajów nam zazdrości" Zdaniem szefa polskiej dyplomacji, nasz kraj wcale nie znajduje się na marginesie UE. | |
Sikorski złoży wizytę w Chinach |