- _ Ukraina potrzebuje pieniędzy już teraz, by płacić swoje rachunki - _ podkreślił wczoraj na szczycie Unii Europejskiej w Brukseli.
Dominującym tematem spotkania była sytuacja na Ukrainie. Pomoc, której trzeba udzielić, niekoniecznie musi być powiązana z wymogiem wprowadzania reform w kolejnych miesiącach. Z kolejnym rządem Ukrainy można rozmawiać o strategii długoterminowej, by poprawić sytuację gospodarczą - mówił Schulz na konferencji prasowej po spotkaniu z szefami państw i rządów UE.
W jego opinii, _ w tym momencie nie powinniśmy mówić o reformach _. _ Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, by płacić swoje rachunki _ - zaznaczył. Jak dodał, należy rozmawiać z Ukrainą o reformach, ale w dłuższej perspektywie i takich, by to _ nie najbiedniejsi płacili najwyższa cenę _.
W opinii przewodniczącego PE, trzeba jak najszybciej uruchomić fundusze pomocowe dla Ukrainy. Musimy pomóc Ukrainie zająć się jej problemami społecznymi - dodał.
Odnosząc się do sankcji wobec Rosji za aneksję Krymu, o których rozmawiają unijni przywódcy, Schulz podkreślił, że powinna im towarzyszyć strategia, jak _ będziemy rozmawiać z władzami Federacji Rosyjskiej _.
_ Musimy brać pod uwagę skutki sankcji gospodarczych dla krajów członkowskich UE _ - zwrócił uwagę szef PE. Zauważył, że sankcje wobec Rosji, szczególnie ekonomiczne, dzielą kraje UE. _ A trzeba szukać tego, co nas łączy _ - dodał.
Czytaj więcej w Money.pl