Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Powódź w Polsce: Nie ma powodów do paniki

0
Podziel się:

Ciężka sytuacja w Czechach nie ma praktycznie żadnego wpływu na powodzie w Polsce - zapewnia wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski.

Powódź w Polsce: Nie ma powodów do paniki
(PAP/Maciej Kulczyński)

Mimo to zagrożenie ciągle istnieje - przyznaje wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski. Nie prognozuje się żadnych zagrożeń meteorologicznych, które mogłyby stanowić niebezpieczeństwo powodziowe.

Stanisław Gawłowski tłumaczy, że ciężka sytuacja w Czechach nie ma praktycznie żadnego wpływu na powodzie w Polsce, bo dotyczy zlewni innych rzek niż w Polsce. Głównie chodzi o Dunaj i Łabę.

- _ Te wody i te opady są w całości odprowadzane do tych rzek, stąd to zagrożenie tam, a brak zagrożenia po stronie Polskiej _ - podkreśla.

Stanisław Gawłowski wyjaśnia, że zawsze istnieje prawdopodobieństwo, że front atmosferyczny znad Czech przesunie się nad Polskę, jednak w tym momencie wydaje się to mało prawdopodobne. Istnieje jednak niebezpieczeństwo pojawienia się lokalnie burz, a wraz z nimi opadów nawet do 50 milimetrów.

Tłumacząc, czemu nie wiedzieliśmy o zagrożeniu powodziowym, minister Gawłowski mówił o dynamicznie zmieniających się warunkach pogodowych. Jego zdaniem, prognozy przygotowane na tydzień wcześniej, nie zawsze są dokładne. Uważa jednak, że system działający w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa sprawdził się, bo obecnie mówimy jedynie o lokalnych podtopieniach

Wiceminister Gawłowski zapewnia, że są przygotowane pieniądze na usuwanie bieżących skutków powodzi. System się już sprawdził dwa lata temu.

Od rana na Dolnym Śląsku, zagrożonym przez powódź, pada deszcz. Na terenie powiatu lubańskiego woda podnosi się. Na wysokości miejscowości Leśna rzeka Kwisa wystąpiła z koryta. Pracują tam strażacy, którzy umacniają wały przeciwpowodziowe i ochraniają zagrożone domostwa.

Podobna sytuacja jest w powiecie zgorzeleckim, gdzie poziom rzek podnosi się. W całym województwie w 19 miejscach przekroczone są stany alarmowe, a w 14 - ostrzegawcze.

Czytaj więcej w Money.pl
Czy grozi nam powódź jak w Czechach? Sytuacja powodziowa na Dolnym Śląsku jest pod kontrolą i nie grozi nam scenariusz czeski - zapewnia wiceminister środowiska Piotr Woźniak.
Fala kulminacyjna w Pradze. Zaleje miasto? Przepływ wody to 2810 metrów sześciennych na sekundę. Ściany przeciwpowodziowe będą chronić miasto do wartości 3400.
Polska wycieczka uwolniona z powodzi Uczestnicy wycieczki z Gdańska , którzy wczoraj utknęli w jednym z czeskich hoteli, są już w drodze do kraju.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)