Wzrost PKB wyniesie w tym roku 0,4 proc., a w kolejnym gospodarka przyspieszy do 1,4 proc. - wynika z centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego. W 2011 roku wzrost gospodarczy wyniesie już 3,4 procent.
_ - W 2009 r. gospodarki Stanów Zjednoczonych, strefy euro i Wielkiej Brytanii będą nadal znajdowały się w fazie recesji. W Stanach Zjednoczonych, w ostatnich miesiącach, pojawiły się sygnały wskazujące na możliwość wyhamowania tempa spadku wzrostu gospodarczego i stopniową poprawę sytuacji w sferze realnej gospodarki, która powinna być już wyraźniej widoczna pod koniec br. Wolniej z recesji wychodzić będą kraje strefy euro i Wielka Brytania. Powrót do dynamiki wzrostu gospodarczego na poziomie 2 _proc. _ r/r nastąpi tam dopiero w 2011 r. _ - głosi Raport Inflacyjny NBP.
_ Do III kwartału 2009 włącznie dynamika wzrostu gospodarczego będzie nadal obniżać się, po czym tendencja ta ulegnie odwróceniu. Wzrost aktywności gospodarczej będzie następował stopniowo i dopiero pod koniec 2011 roku dynamika PKB ponownie zbliży się do poziomu 4 _ _ proc. _- napisał bank centralny.
Według centralnej ścieżki projekcji, produkt potencjalny wzrośnie o 5,5 proc. w 2009 roku, o 2,9 proc. w 2010 roku i o 3,0 proc. w 2011 roku wobec 6,0 proc. w ubiegłym roku. Luka popytowa będzie wynosiła odpowiednio: -1,4 proc. w 2009, -4,5 proc. w 2010 i -4,6 proc. w 2011 r. wobec ubiegłorocznych +2,1proc. .
_ - Czynnikami wpływającymi na obniżenie tempa wzrostu w gospodarce polskiej będą spadek popytu zagranicznego w wyniku recesji w krajach rozwiniętych oraz zaostrzenie polityki kredytowej banków, co zmniejsza skalę przełożenia się obniżek stóp procentowych NBP na oprocentowanie kredytów i tym samym na aktywność sektora prywatnego. Wyraźnemu osłabieniu ulegnie dynamika popytu krajowego, która w 2009 r. będzie ujemna i zacznie stopniowo podnosić się dopiero w kolejnych latach _ - napisano także w _ Raporcie _.
Raport Money.pl | |
---|---|
![]() |
*Kryzys się kończy? Są pierwsze oznaki ożywienia * Pojawiły się oznaki ożywienia gospodarki światowej oraz poprawy koniunktury w USA, Europie, Azji, a także w Polsce. Czytaj w Money.pl |