Prokurator dodał, że na razie są prowadzone czynności wstępne, które - jak powiedział prokurator - powinny zakończyć się w możliwie krótkim czasie. Dopiero wtedy może zapaść decyzja o formalnym wszczęciu śledztwa w tej sprawie.
Według ubiegłotygodniowej publikacji w "Gazecie Wyborczej" Lew Rywin, przewodniczący rady nadzorczej Canal+ i właściciel firmy producenckiej Heritage Films złożył Agorze, wydawcy gazety, propozycję zapłacenia 17,5 miliona dolarów łapówki. W zamian obiecał jakoby załatwienie korzystnych dla spółki zmian w rządowym projekcie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Zmiany miały umożliwić Agorze kupno telewizjii "Polsat", a pieniądze z łapówki miały być - według starającego się o tę łapówkę - przekazane na użytek SLD.
Śledztwo w sprawie ewentulaności popełnienia przestępstwa płatnej protekcji nakazał wszcząć minister sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk, który jest jednocześnie prokuratorem generalnym.