Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Protesty na Ukrainie. Witalij Kliczko weźmie dziś udział w okrągłym stole

0
Podziel się:

100 tysięcy zwolenników Wiktora Janukowycza weźmie udział w wielkiej kontrmanifestacji. Opozycja zapowiada obronę Majdanu.

Protesty na Ukrainie. Witalij Kliczko weźmie dziś udział w okrągłym stole
(PAP/EPA)

Trwają rozmowy przedstawicieli opozycji z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem. Oprócz Kliczki, biorą w nich udział również inni opozycyjni politycy. Na wstępie prezydent zaproponował amnestię dla osób zatrzymanych w czasie protestów w Kijowie.

Aktualizacja 14:40

O organizacji okrągłego stołu, w którym uczestniczy osobiście Janukowycz, powiadomiła jego administracja. Udziału w spotkaniu biorą udział: lider największej partii opozycyjnej, Ojczyzny Julii Tymoszenko, Arsenij Jaceniuk, przywódca UDARu Witalij Kliczko, a także Swobody Ołeh Tiahnybok.

Okrągły stół ma służyć znalezieniu kompromisu w sytuacji, gdy na Ukrainie od 21 listopada trwają protesty z powodu niepodpisania przez rząd umowy stowarzyszeniowej z UE. Demonstranci domagają się dymisji najwyższych władz kraju.

Będzie amnestia?

Wcześniej Wiktor Janukowycz zaproponował amnestię dla osób zatrzymanych w czasie protestów w Kijowie. Prezydent w trakcie trwających z udziałem opozycji obrad okrągłego stołu skrytykował działania organów ścigania i niektórych demonstrantów.Jeszcze przed rozpoczęciem obrad okrągłego stołu, biuro prasowe prezydenta poinformowało, że Wiktor Janukowycz ma zamiar zaproponować wypuszczenie z aresztów tych, którzy czekają na wyrok i tych, którzy zostali już skazani. „I na tym trzeba zakończyć ten konflikt".

Już w czasie okrągłego stołu z opozycją, Wiktor Janukowycz wyraził oburzenie wydarzeniami, do których doszło w nocy z wtorku na środę, kiedy to funkcjonariusze próbowali zepchnąć protestujących z ulic otaczających plac Niepodległości.

Według prezydenta, winne są i organy ścigania i prowokatorzy. Nie wiadomo jednak, jakie incydenty prezydent ma na myśli, ponieważ przepychanki z milicją nie zakończyły się wykorzystaniem pałek, czy gazu przez żadną ze stron. Wiktor Janukowycz zauważył przy tym, że te wydarzenia stały się powodem do _ nowych inicjatyw związanych z naruszeniem stabilności w kraju _

Tymczasem opozycja już zwołuje na niedzielę Majdanie kolejną, wielką demonstrację, na którą zaprasza przeciwników zbliżenia Ukrainy z Rosją. Tego samego dnia na Placu Europejskim odbędzie się również demonstracja rządzącej, prezydenckiej Partii Regionów Ukrainy. Odległość między dwoma placami wynosi zaledwie 200 metrów.

Do tej pory prorosyjskie manifestacje odbywały się w parku w okolicach Rady Najwyższej. Na wiece w okolice parlamentu trudno się dostać. Trzeba pokonać cztery kordony milicji i oddziałów Berkutu. Obecnie jest tam kilka tysięcy osób, które przyjechały głównie ze wschodu i południa kraju.

Siergiej z Zaporoża przekonywał Polskiego Radio, że integracja z Unią Europejską nie jest Ukrainie potrzebna. _ Jak podpiszemy umowę z Brukselą, to towary z Unii zaleją Ukrainę, a my swoich nadal nie będziemy sprzedawać na Zachodzie _. Zwolennik Janukowycza dodaje, że przyjechał do Kijowa bronić interesów gospodarczych swojego kraju. Tłumaczy, że wschód Ukrainy, gdzie jest największy przemysł, utrzymuje państwo, a rewolucje robią _ nieroby _ z zachodnich regionów.

Na trwającym obecnie wiecu ze sceny śpiewane są rosyjskojęzyczne piosenki oraz występują deputowani Partii Regionów. Według opozycji, w proprezydenckich protestach uczestniczą w większości opłaceni młodzi ludzie i pracownicy sfery budżetowej. Ługański oddział Partii Regionów płaci za udział w jutrzejszym proteście 200 hrywien, czyli 80 złotych.

Będzie gorąco: tysiące zapowiadają obronę Majdanu

- _ Jutro zaczynamy szkolenie oddziałów samoobrony. Będzie to instruktaż dotyczący bezpieczeństwa, udzielania pierwszej pomocy medycznej oraz sposobów obrony barykad _ - oświadczył komendant samoobrony Andrij Łewus. Jego zdaniem 4 tysiące ochotników ma zamiar bronić Majdanu.

Jeden z przywódców protestów, były szef MSW Ukrainy Jurij Łucenko przekonuje, że p_ rzygotowywana jest decyzja o aresztowaniu wszystkich liderów opozycji _. O przygotowaniach do usunięcia ludzi zgromadzonych w centrum stolicy Ukrainy poinformował szef nacjonalistycznej Swobody Ołeh Tiahnybok. _ - Władze, wbrew swoim zapewnieniom, przygotowują nie tylko prowokacje, ale i opracowują wariant siłowego przejęcia Majdanu _ - powiedział, przemawiając na scenie na Majdanie.

Tiahnybok należy do sztabu trwających od 21 listopada protestów, w którym są też lider partii Udar, znany bokser Witalij Kliczko, oraz Arsenij Jaceniuk - szef frakcji parlamentarnej partii Batkiwszczyna byłej premier Julii Tymoszenko, która znajduje się w więzieniu.

Andriej Łewus poinformował tymczasem, że formowana jest także ochrona dla dziennikarzy. _ - Każdy dziennikarz, który zgłosi się na naszą gorącą linię telefoniczną, dostanie 10-15 mężczyzn, którzy w przypadku aktywnych działań będą dziennikarza chronić _ - powiedział.

Wczoraj opozycyjny deputowany Andrij Parubij, który jest jednym z komendantów w obozie przeciwników władz na Majdanie, nie wykluczył, że jeśli dojdzie do szturmu na ich pozycje sztab protestów wyda zezwolenie na użycie _ środków efektywnej obrony _. - _ Bardzo trudno utrzymać ludzi i przekonywać ich do podstawiania głów pod uderzenia milicyjnych pałek _ - zaznaczył.

Parubij wyjaśnił, że podczas podjętej przez milicję w nocy z wtorku na środę próby usunięcia barykad na drogach dojazdowych do Majdanu ich obrońcy mieli drzewce do flag i pojemniki z farbą w sprayu, którymi mogli spryskać przezroczyste przyłbice milicyjnych kasków. Podkreślił, że ludzie nie wykorzystali wówczas tych środków ze względu na obowiązujący nakaz nie odpowiadania agresją na agresję.

Na Majdanie Niepodległości znajduje się wielu emerytowanych, lecz wciąż młodych oficerów wojska i weteranów wojny w Afganistanie. Plac patrolują ubrani w wojskowe hełmy młodzi ludzie. Na wszystkich dojazdach do obozowiska w centrum ukraińskiej stolicy stoją masywne barykady zbudowane z wypełnionych lodem worków. Media piszą, że w Kijowie nie ma sprzętu, który poradziłby sobie z tymi polewanymi wodą, zamarzającymi umocnieniami.

O ponad 800 ochotnikach gotowych do obrony _ porządku i ładu konstytucyjnego _ poinformował tymczasem deputowany Partii Regionów Wadym Kołesniczenko. Polityk oświadczył, że ludzie ci przyjadą na akcję organizowaną przez jego ugrupowanie w niedzielę w Kijowie.

_ - W Sewastopolu ponad 800 mężczyzn wyraziło życzenie sformowania oddziałów samoobrony dla ochrony porządku w państwie. Takie oddziały są w każdym mieście na Krymie, oraz w innych miastach południowo-wschodniej Ukrainy _ - powiedział.

Zdaniem Kołesniczenki akcja opozycji na Majdanie świadczy o próbie przejęcia władzy drogą przewrotu. _ Ci ludzie są dumni z tego, że zbudowali barykady. Nie są to barykady pokojowo nastawionych obywateli. To barykady bankrutów politycznych, którzy rzucili Ukrainę do eskalacji konfliktu między obywatelami _ - podkreślił poseł Partii Regionów.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)