Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przybywa klientów, ale maleją przychody. T-Mobile pokazał wyniki

0
Podziel się:

To nie był dobry kwartał dla operatora. Co prawda, firmie udało się pozyskać od kwietnia do lipca ok. 100 tys. nowych klientów, jednak przychody poszybowały w dół. Powodem są nowe zasady dotyczące roamingu.

Przychody T-Mobile spadły przez zmiany w roamingu.
Przychody T-Mobile spadły przez zmiany w roamingu. (Artur Szczepanski/REPORTER/East News)

To nie był dobry kwartał dla operatora. Co prawda firmie udało się pozyskać od kwietnia do lipca ok. 100 tys. nowych klientów, jednak przychody poszybowały w dół. Powodem są nowe zasady dotyczące roamingu.

1,57 mld zł – tyle wyniosły przychody T-Mobile'a w drugim kwartale tego roku. W porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku oznacza to spadek o 1,8 proc. Mocno pikował też skorygowany zysk operacyjny (EBITDA), który wyniósł w tym czasie 432 mln zł. To mniej o 17,7 proc. w porównaniu do drugiego kwartału rok wcześniej. W skali całego półrocza zysk operacyjny wyniósł 834 mln złotych. To mniej o 12,9 proc. niż rok temu.

Zobacz także: OGLĄDAJ: Zmiany w roamingu

Niższe przychody przez zmiany w roamingu

T-Mobile wskazuje, że przyczyną słabszych wyników finansowych są koszty związane z funkcjonowaniem zasady _ roam like at home _ (RLAH). Wprowadziło ją unijne rozporządzenie. Dzięki niemu, wyjeżdżając za granicę możemy korzystać z usług telekomunikacyjnych na takich samych zasadach, jak w kraju.

W praktyce oznacza to wyrównanie stawek za połączenia głosowe, wiadomości SMS i transmisję danych. Dla operatorów, którzy na roamingu zarabiali najwięcej, to duży cios. Nie tylko nie zarabiają, ale dodatkowo muszą płacić za klientów przebywających poza Polską. T-Mobile podsumował, że gdyby nie RLAH to półroczny spadek zysku operacyjnego wynosiłby 4,6 proc.

T-Mobile poniósł też spore koszty pośrednie. Dotyczą one inwestycji w obsługę klientów. W kraju powstają nowe punkty sprzedaży, a te istniejące poddano rewitalizacji.

Przybywa klientów

To, co warto odnotować na plus to znaczny przyrost klientów w drugim kwartale. Najwięcej osób – 78 tys. – zdecydowało się na usługi abonamentowe. Pozostali – 22 tys. – wybrało model prepaid. Liczba klientów telekomu urosła od początku roku o 358 tys. Łącznie spółka może pochwalić się bazą aktywnych kart SIM wynoszącą 10 mln 609 tys. Co ważne, niewiele osób zdecydowało się na odejście od telekomu. W drugim kwartale tego roku było to zaledwie 0,9 proc. wszystkich klientów. To najniższy wynik od 2012 roku.

Jak poprawić wyniki?

Aby poprawić wyniki finansowe operator realizuje strategię przejścia od usługodawcy mobilnego do konwergentnego. Polega na to na łączeniu różnych możliwości w pakiety, które następnie będą oferowane klientom. Absolutnym novum ma być wprowadzenie usług telewizyjnych. Szczegółów nie podano.

Ważnym elementem strategii było podpisaniem umowy z Orange na dzierżawę światłowodów. Obie firmy nie współdzielą już częstotliwości 900MHz, dzięki czemu T-Mobile mógł zwiększyć swoje zasięgi m.in. na wschodzie kraju. Ponadto, do końca roku operatorzy mają przestać wspólne użytkowanie pasma 1800MHz.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)