PSL proponuje PO działania, które mają doprowadzić do zwiększenia ściągalności podatków od dużych sieci handlowych. Ludowcy chcą też zmniejszenia wydatków na administrację państwową. PO ocenia: to dobre koncepcje.
_ - Proponujemy sprawdzenie, dlaczego wielkie sieci handlowe w Polsce wykazują rentowność na poziomie 1 proc. i od tej rentowności płacą podatki, a te same sieci we Francji, w Niemczech mają rentowność od 10 do 17 proc. To co, w Polsce pracują charytatywnie? Trzeba to sprawdzić _ - powiedział szef klubu PSL Stanisław Żelichowski.
Ludowcy chcą też zainteresować koalicjanta działaniami dotyczącymi zwiększenia wpływów z podatku VAT.
_ - Dlaczego te wpływy są tak drastycznie niskie, mimo że sprzedaż detaliczna - bo takie są dane - wzrosła w Polsce? Skoro wzrosła sprzedaż to i wpływy powinny być większe _ - dodał Żelichowski.
Szef klubu PSL podkreśla, że Stronnictwo zgłasza swoje propozycje, bo zależy mu na tym, by poprawa sytuacji budżetowej odbywała się w jak najmniejszym stopniu pieniędzmi z prywatyzacji. - _ Zanim podejmiemy decyzje odnośnie wielkości kwot z prywatyzacji na łatanie dziury budżetowej, chcielibyśmy się temu przyjrzeć i się przyjrzymy _ - zapowiada Żelichowski. Przekonuje, że wpływy ze sprzedaży aktywów firm państwowych powinny iść na ich rozwój, a nie być _ przejadane _.
Innym sposobem na zmniejszenie deficytu budżetowego ma być odchudzenie administracji państwowej. PSL chce np. ograniczenia możliwości używania samochodów służbowych, tak by urzędnicy nie mogli dojeżdżać nimi do pracy.
- _ Jak ten samochód służy do poruszania się w czasie pracy, to się z tym zgadzamy, ale nie mogą wozić rzeszy paru tysięcy urzędników z pracy i po pracy _ - zaznaczył Żelichowski.
Wiceszef sejmowej komisji gospodarki Andrzej Czerwiński (PO) ocenia te propozycje pozytywnie. Odnosząc się do koncepcji, które miałyby na celu zwiększenie ściągalności podatków, zaznaczył, że PSL - jako członek koalicji rządowej - może sprawdzić jak działają służby skarbowe, m.in. czy wykonują swoje obowiązki należycie.
_ - Ta inicjatywa, jeśli będzie dobrze przygotowana, to nie powinna być chybiona. Mam nadzieję, że wyniknie coś z tego konsekwentnego i systemowego _ - powiedział poseł Platformy.
Czerwiński uważa, że należy zebrać z rynku dokładne dane na temat przychodów firm i należnych państwu podatków. Dodał jednak, że podmioty gospodarcze działają teraz na globalnym rynku i to, że starają się wykorzystywać systemy podatkowe bardziej im przyjazne niż polski, to sygnał do tego, żeby i u nas dokonać zmian wychodzących przedsiębiorcom naprzeciw.
- _ Pomijam sprawy, które odbywają się na krawędzi prawa _ - zastrzegł.
Poseł PO pozytywnie ocenił również propozycję ograniczenia możliwości korzystania z samochodów służbowych. Zaznaczył przy tym, że tą sprawą powinni zająć się kierownicy odpowiednich urzędów, bo wykorzystywanie samochodów służbowych do celów prywatnych już teraz jest niezgodne z prawem.
PSL nie ma wyliczeń, jakie oszczędności mogłoby przynieść ograniczenie korzystania z samochodów służbowych. - _ Jeżeli to nie będą puste słowa, tylko akcja dosyć uporządkowana, to pewno jakiś wpływ do budżetu ta inicjatywa przyniesie _ - prognozuje Czerwiński.