Według tygodnika, kandydujący do Sejmu z listy SLD Ireneusz Tondera należał w 1979-tym roku do bojówki, która zaatakowała w Warszawie słuchaczy nielegalnego "Latającego uniwersytetu". Pobito wtedy między innymi Adama Michnika. Tonderę miał rozpoznać wśród napastników jeden z słuchaczy, Jan Cywiński. Teraz Ireneusz Tondera obiecuje, że będzie w Sejmie dbał o młodzież.
"Gazeta Polska" pisze też, że na liście kandydatów Socjaldemokracji Polskiej w Koninie jest Marian Marczewski, w latach 80-tych dowódca jednostki ZOMO w Turku. W czasie stanu wojennego jednostka ta między innymi rozpędzała opozycyjne manifestacje w Poznaniu i Wrocławiu. Na liście SLD znalazł się z kolei były zastępca komendanta jednostki ZOMO w Rząsawie pod Częstochową, Marek Lewandowski.
"Gazeta Polska" 21 09/Siekaj /gos