Unia Europejska daje Polsce 120 milionów złotych na pomoc dla ludzi, bezrobotnych od wielu lat - pisze "Rzeczpospolita". Ale tylko 48 z ponad 1000 państowowych ośrodków opieki społecznej zgłosiło się po te pieniądze a jedynie 14 przygotowało dobre probamy i przeszło selekcję w ministerstwie - dodaje dziennik. Przyczyną tej sytuacji są wygórowane wymagania udziału w unijnym programie, między innymi konieczny wkład własny samorządu i biurokracja - zauważa "Rzeczpospolita. Dlatego - pisze gazeta - dobre programy robią i realizują bogate samorządy, przede wszystkim dużych miast.
Pracownicy gminnych ośrodków pomocy społecznej przyznają natomiast nieoficjalnie w "Rzeczpospolitej", że najwięcej zależy od tego, czy gmina ma wójta zainteresowanego programem i kompetentnego urzędnika, który przygotuje program.
"Rzeczpospolita"/krzycz
